Wpis z mikrobloga

Cóż..., gwarantuje że uśredniając osoba która skończyła matematykę, czy fizykę na MSU, albo TSNU w Kijowie, wie więcej niż ktoś, kto skończył ten sam kierunek na Harvardzie. Te rankingi są bzdurą.


@123adf123: Być może tak jest, ale tego typu infografika nie jest "kompletną bzdurą". O ile wiem to te rankingi mają znaczenie dla grantów fundowanych przez prywatne firmy na badania. Wiedzę oczywiście i tak weryfikuje rynek. Uczelnie ze szczytów tych rankingów
@123adf123: Z doświadczenia - Nie. Nie miałem do czynienia z ludźmi z Harvardu, ale istnieje ogromna różnica pomiędzy ludźmi z np. niemieckich uczelni a polskich. Widać to też po publikacjach które mają jakąkolwiek cytowalność. Polskie uczelnie pod względem naukowym to tak w 80% pisanie gównoartykułów do gównogazetek co by odbębnić i dostać stypendium i w 20% ogarnięci, niesamowicie ambitni i pracowici ludzie którzy coś tworzą. Wynika to po części z mentalności
@motaboy: Złośliwość, czepialstwo w stosunku do rzeczy nieistotnych i bycie fiutkiem. Po to uczyłeś się języka, żeby wyrażać myśli konkretnie, tak by możliwie każdy Cię zrozumiał, a nie po to, żebyś oczekiwał, że ktoś się domyśli, co chciałeś powiedzieć.