Wpis z mikrobloga

To co odwala się wokół 11 listopada przechodzi ludzkie pojęcie, a jednocześnie idealnie podsumowuje sytuację w kraju po 89 roku. Parę dni przed tym wydarzeniem wszyscy są ze sobą skłóceni, nie wiadomo kto z kim pójdzie i przeciwko komu. Prezydenci miast wycofują zgody na marsze, ponieważ już wiedzą jak to będzie wyglądało, ale nie wiedzą, że to co zrobili jest włożeniem kija mrowisko i zbierze się pospolite ruszenie hurr lewactwo znowu szkaluje patriotów. Prewencji też nie będzie, gdyż policja ma na temat całkowicie #!$%@?, służba służbą, ale protest protestem, wszyscy się przeziębili i już wiedzą, że im nie przejdzie więc na ulice wyjdą Janusze zza biurek i przypadkowi nieszczęśnicy z łapanek, powypychani z prowincji. A po 11 listopada kolejne święto, święto...niczego, ustanowione z dnia na dzień, tuż przed właściwym terminem, zresztą do dzisiaj nie podpisane przez prezydenta co wprowadza totalny chaos. Naprawdę współczuję, jeśli ktoś na ten dzień ma ustaloną wizytę u lekarza, albo rozprawę w sądzie, paznokcie zjedzone.
#marszniepodleglosci #polska #11listopada
  • Odpowiedz