Wpis z mikrobloga

Idzie zima, sezon dokarmiania meneli. Już jedną restaurację olałem, bo dokarmiali żuli w środku. Po drugiej przestałem chodzić. Dzisiaj znowu w Tesco siedzieli, jakby na dworze było -30. Oczywiście na wejściu, chcąc odprowadzić wózek kierownikowi lub inżynierowi, którzy nawiedzają Tesco w ilościach hurtowych.
Pracy od #!$%@?, że mogą wybierać, ale nie...niektórzy już kilka lat pod marketami u mnie stoją. Policja ma ich w dupie. Mieszkańcy chodzą uzbrojeni w gazy i pałki teleskopowe. Kochana Polska :D
  • Odpowiedz