Wpis z mikrobloga

Dyrektor pewnego MOPS-u, uznał, że udostępnienie informacji o nagrodach poznawanych pracownikom jest... zbyt pracochłonne. Klient naszej poradni prawnej usłyszał więc, że musi wykazać, że te informacje są mu naprawdę potrzebne. Sąd był na szczęście innego zdania (sygn. akt VIII SA/Wa 389/18):

Sięgnięcie do dokumentów w aktach osobowych, nawet jeśli wymaga większego nakładu pracy, nie stanowi przetworzenia informacji publicznej, a selekcja i analiza dokumentów są standardowymi działaniami organu związanymi z rozpatrywaniem wniosku o informację publiczną. W wyniku tych działań nie powstaje żadna nowa informacja. Takie czynności organu, jak selekcja dokumentów źródłowych i ich analiza pod względem treści, są zwykłymi czynnościami, które nie dają podstaw do zakwalifikowania informacji żądanej na ich podstawie jako informacji przetworzonej.


Więcej: https://informacjapubliczna.org/aktualnosci/wniosek-o-nagrody-w-mops-ie-jaka-procedura/

Jeśli spotkaliście się z podobnymi problemami, zgłoście się do naszej bezpłatnej poradni prawnej: https://porady.siecobywatelska.pl/
#watchdogpolska #prawo #prawodoinformacji #niebojsiepytania #ciagniemywladzezajezyk
  • 5
  • Odpowiedz