Wpis z mikrobloga

Czy możemy w ogóle wykryć tachiony (hipotetyczna cząstka elementarna, która porusza się z prędkością nadświetlną (większą niż prędkość światła w próżni) nawet jeśli istnieją? Przecież światło nie może się od nich odbić (chyba), ani nie mogą nic spowodować sobą, bo poruszają się szybciej niż światło, a wolniej nie mogą.
#astronomia #fizyka #astrofizyka #pytanie #kiciochpyta
  • 18
@paliakk: Niejaki Feynman z Wheelerem gadali o elektronach jakiś czas temu ( ͡° ͜ʖ ͡°). Wheeler upierał się, że wszystkie elektrony we Wszechświecie to tak naprawdę jeden elektron, a Feynman coś tam policzył i wyszło mu, że pozytony, czyli antymaterialne wersje elektronów, to tak naprawdę elektrony, ale lecące wstecz w czasie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Potem jeszcze był jeden Japończyk, który stwierdził, że
@paliakk: Są tak naprawdę tym, czym zakładasz, że są. Jako że żadna z naszych teorii opisujących rzeczywistość, do których mamy jako-takie zaufanie, nie przewiduje cząsteczek szybszych niż światło, możesz sobie wyhipotetyzować dowolną cząstkę. Jeżeli wszystkie jej właściwości są normalne (tak jak, założmy, fotonu), a jedną z właściwości jest to, że podróżują szybciej, niż światło, no to tak sobie będzie :D. Inną sprawą jest fakt co powoduje, że cząstki bezmasowe podróżują z
@paliakk: W sumie nieładnie odpowiedziałem to dopowiem.

Najprostrza do zaobserwowania była by emisja promieniowania Czernkova.
Dodatkowo ich ruch polegałby na cofaniu sie w czasie i efekty tego ruchu też dało by się zaobserwować.