Wpis z mikrobloga

@Destruktor91: @Czeggu: I #!$%@?ło mnie to wtedy tak jak #!$%@? mnie to dzisiaj. Zamiast się skrzyknąć i zrobić jedną zbiorczą instalację z jedną anteną to każdy mieszczuch musiał mieć własny kawałek metalu na maszcie na dachu (razem z 15 innymi mieszczuchami mieszkającymi w tym samym bloku pod tym samym dachem).
Gdzie były jakieś spółdzielnie mieszkaniowe to jeszcze była instalacja z anteną zbiorczą czasami. A gdzie nie było to
  • Odpowiedz
@Destruktor91 i to nie tak dawno bo jeszcze kilka lat temu ojciec włazil na dach i była taka nitka komunikacyjna; ojciec dach - ja piętro - matka telewizor na parterze xDD
- jest sygnał?
- jest sygnał?
- nie ma
- nie ma
- #!$%@?
  • Odpowiedz