Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@chwalaszatanowi: jeżdżę po całej Europie I muszę potwierdzić wszędzie syf brud i domy który mają 70 lat i nigdy nie były w remoncie a oni tam dalej żyją najgorzej jest chyba na francuskich wsiach tam to jak jedziesz to się boisz żeby się coś na ciebie nie zawaliło
@mrthompson: nie, te wnioski po wieloletniej obserwacji zdjęć i kilku wyprawach samochodowych ;)

@lolek32: dokładnie tak, mi się jeszcze tylko Bawaria podobała, ale żeby tam dotrzeć trzeba się przebić przez DDRy, które wyglądają jak byłe PGRy :D

@Crow7422: w Polsce? Jest coraz lepiej, nowe domy, wysprzątane podwórka. Ostatnio jechałem przez jakaś, to się nie mogłem nadziwić, pół oświetlenia na wiosce na panele słoneczne, ładny park z fontanną na środku,
@chwalaszatanowi: Są wioski i wioski, ja jeżdżąc do niektórych też mógłbym wyciągnąć takie wnioski, ale w innych jest rozpacz, w stosunku do innych krajów wcale nie odstajemy.
Inna sprawa że dużo osób trzyma się jednego miejsca zamieszkania i bardzo wnika w jego wygląď, za granicą wydaje mi się że mniej się przywiązują do jednego miejsca.
@Crow7422: ja może nie mam wglądu w Polskę na wschód od linii Wrocław>Poznań>Trójmiasto. Na moim Dolnym Śląsku nawet wioski przelotowe z 10 mieszkańcami są zajebiste :D

Mam znajomego z Kanady, to on się nadziwić nie może. Dom, który u nas kosztuje 300-400 tysięcy, tam kosztuje ponad 1mln$, a domy za 300k$ wyglądają jak garaż moich dziadków :)
@chwalaszatanowi: Ludzie zmieniaja miejsce do zamieszkania (praca, szkola dla dzieci itp) co kilka lat (takze wielkosc domu = pierwszy dom, potem wiekszy bo dzieci, pozniej downsizing bo sie wyprowadzaja) wiec nie buduja domu na cale zycie i nie sa do niego uwiazani. Sam juz mieszkam w 5 domu (trzecie miasto) w ciagu 13 lat, za rok pewnie znowu zmiana bo sie warunki zmieniaja, a potem kto wie. Mam tez znajomych w
@kaktusak: sam planuję dom tani, to jest z płyt OCB czy innego czegoś, modułowy, parterowy z płaskim dachem
ale wiesz, ja pracuję w IT, mogę to robić z afrykańskiej wioski, o ile jest internet

nie przeszkadza mi to, że umrę w takim domu, nie muszę przecież siedzieć na dupie przez całe życie, a np. podróżować