Wpis z mikrobloga

@ZdrowiePaleo: nieprawda, od soi i jej pochodnych zwyczajnie rosną cycki

wiem bo testowałem i robilem rozne eksperymenty dietowe z soją i produktami z niej

nie bez powodu trapy piją mleko sojowe i jedzą jak najwięcej soi, a później mają nawet cycki z mlekiem jak baba, normalnie facet ma laktację od jedzenia samej soi
  • Odpowiedz
@youreded: od soi, to jeszcze. ale to jest oczyszczona i przetworzona substancja, ktora z soja ma wspolna glownie nazwe.
ten koles jest juz neurotyczny na punkcie jedzenia i stylu zycia, a akurat lecytyny sojowej sie nie czepia: https://blog.bulletproof.com/soy-the-good-the-bad-and-the-fermented/ w jednej ze swoich ksiazek wrecz polecal lecytyne sojowa do suplementacji.
nie wiem, ile tej lecyny trzeba by zjesc, zeby mogla byc szkodliwa. no, chyba ze ktos ma efekt nocebo.
  • Odpowiedz
@ZdrowiePaleo: nie wiem może to ja jestem jakiś #!$%@? ale po zjedzeniu slodyczy z lecytyna sojowa na drugi dzien mam wyraźnie odstające męskie cyce, ogólnie cała klatka jest dziwnie nabrzmiała ( ͡° ͜ʖ ͡°)

jak powracam do mojej normalnej, zrównoważonej diety opartej głównie na warzywach to sytuacja dosłownie w przeciągu 3 dni wraca do normy i jest normalna, plaska i nienapuchnięta klata

po prostu nie
  • Odpowiedz
@youreded: soja to przeważnie syf, więc tu się zgodzę. ale lecytyna to w tym wszystkim chyba jedyny wyjątek.
być może coś jeszcze jest w tych produktach, które jesz, poza lecytyną, co powoduje problem i stany zapalne w organizmie. a być może to nie jest wina tego, że ta lecytyna pochodzi od soi, ale może masz alergię czy jakąś nietolerancję na ten składnik? a po innej lecytynie (bywa tez slonecznikowa) jest
  • Odpowiedz