Wpis z mikrobloga

#podatki #ekonomia #morawiecki

Dobra. Pytanie mi się urodziło w głowie dotyczące tego słynnego Exit Taxu. W jaki sposób aparat państwowy miałby go egzekwować?
1) W stosunku do osób fizycznych - w momencie, gdy powstaje ten obowiązek człowiek podlega już pod jurysdykcję fiskalną innego kraju. Co za tym idzie - polski fiskus może sobie naskoczyć na motopompkę.
2) W stosunku do osób prawnych - jeszcze bardziej może naskoczyć na motopompkę.

Jak miałoby wyglądać egzekwowanie tych 19% majątku w praktyce? Kto i w jaki sposób miałby to zapłacić?
  • 5
  • Odpowiedz
@kleiner_trottel: No ale właśnie. Teoretyczny obowiązek podatkowy powstałby w momencie, gdy Ty już nie podlegasz pod Polski system podatkowy.
Mniej-więcej tak jak Włosi dzisiaj wymyślają, że Polacy muszą im płacić podatek. I liczą zadłużenie, odsetki, srututu. Czy jest to do ściągnięcia? Nie.
  • Odpowiedz
@krzysztof-es-545:

w momencie, gdy Ty już nie podlegasz pod Polski system podatkowy.


Czy aby na pewno? Moment powstania zobowiazania to chyba moment przeniesienia aktywu. Spolka przenoszaca w takim momencie aktywa wciaz istnieje, wiec jest jeszcze pod polskim "butem". Tak bym moim nieprawniczym umyslem interpretowal :)

W przypadku osoby fizycznej to chyba bardziej skomplikowane i ciezko cos mowic bez konkretnych zapisow ustawy.
  • Odpowiedz