Wpis z mikrobloga

@daeun @n_____S: do wulkanizatora na pewno pojadę bo z tej za bardzo schodzi powietrze. Problemem jest czas. W sobotę mam wyjazd dlatego pytam czy nada się to jeszcze do naprawy czy mam już dzisiaj zamawiać nowa żeby w sobotę nie zostać tylko z dojazdowka
@n_____S: @Sm3rf1k: no to zamawiam nową. Dzięki panowie za informację i potwierdzenie mnie w moich przeczuciach.

@AutoelektronikaGorzow: wiem w którym miejscu #!$%@?, od razu się zatrzymalem, obejrzałem całe auto, ale wtedy nic nie zauważyłem. Dopiero po kilku km czułem że jednak opona dostała mocniej niż myślałem
@ImeNs
@daeun
@AutoelektronikaGorzow no właśnie, czy to nie jest tak, że w miejscu zdarzenia wzywam policję robię fotki i sporządzoną notatke jako dowód wysyłam do ubezpieczyciela aby ściągnął sobie z zarządcy drogi?
Nie znam tych kroków co po kolei i do kogo z jakim pismem ale przy dziurach w drodze jak urwiesz amortyzator to się tak robi : wzywać policję, foto miejsca i uszkodzeń, szkoda do ubezpieczyciela lub pismo do zarządcy drogi
@uzalezniony_rwd: @aarahon: fokus mk2 kombi. Opony to Dayton touring 2. Tak, wiem, budżetowa. Ale na swoje usprawiedliwienie dodam że samochód planuję mieć tylko pół roku i tylko do jeżdżenia po okolicy. A chciałem nowe.
Ciśnienie jest prawidłowe. Ot niefortunne trafienie w dziurę. Może markowa opona lepiej by to zniosła. Kto wie
@ImeNs cześć, niestety przytrafiło mi się to samo. Zadzwoniłem po policję, wykonali notatkę, zdjęcia. Pytanie jak dlugo się czeka na odszkodowanie i czy wogole jest szansa? Udało Ci się odzyskać pieniądze, jeśli tak to jak dlugo czekałeś? Czy w piśmie do zarządcy dróg trzeba przesłać wycenę opony?
Najgorzej że opona nowa a koszt niemały bo jedna kosztuje ponad 600 zł
@Antoni_Kosiba: hej. Odpuściłem wtedy temat. Miałem za dużo na głowie a terminy mnie mocno gonily. Co skutkowało tym że nie nie miałem czasu na odbijanie się od drzwi. Ale mam nadzieję że tobie się uda cod wywalczyć