Wpis z mikrobloga

W #uk idzie zima. Na rakowych grupach facebookowych dla emigrantow, oprocz ofert z fajkami i alkoholem na sprzedaz, ogloszeniami z uslugami tipsowo - brwiowo - ogolnokosmetycznymi i pytaniami o polskie ziemniaki, jak grzyby po deszczu pokazuja sie posty z dostepnymi "spod lady" antybiotykami, glownie penicylina, jak pisza ich autorzy - "na ucho", " na gardlo" etc etc...

#bekazpodludzi #patologiazewsi #emigracja #medycyna
  • 19
@dob3k: Pewnie chodzilo mu o oferty sprowadzonych z pl owocow/warzyw, rowniez cebula w workach:), regularnie pojawiaja sie na #manchesterku, zamawianie/zakup w wiekszych ilosciach, ciekawe czy naprawde sa "polskie" czy ktos po prostu wskakuje do jakies hurtowni na trasie pl-uk i bierze co maja. Jak ludzie sa w stanie kupowac "narodowa" sol, coca cole i inne w "polskich" sklepach to juz nic mnie nie zdziwi:)
@piter259: Ale po co? Rozumiem kupowac jakies typowo polskie rzeczy jak ptasie mleczko, wedliny czy jakies polskie piwa etc ale kupowacrzeczy typu mieso, sól, cukier, ziemniaki czy jaja to zrozumiec nie moge xD
@adekad: Ja tam nie wiem kole i inne pije od ruskiego swieta, najlepsze na codzien to sparkling water + wycisnieta cytryna (moze byc narodowa - polska:). Pamietam ze na poczatku mojej tulaczki w UK nauczylem sie pic sok z pomaranczy wymieszany z lemoniada, dobre to bylo (zle nawyki z pracy w barze:) to dopiero jest bomba cukrowa/kaloryczna, czlowiek byl nowy to i glupi:)
Ostatnio w ramach redukcji produkcji plastiku (blue planet
@dob3k: Podobno swojskie = najlepsze:), ale lepiej nie myslec w jakich to warunkach jedzie przez pol europy. Smieszne ze te specjaly najczesciej sa o wiele drozsze (zwlaszcza w tych polskich "sklepikach") niz lokalne, sam czasami sie przygladam tej "polskiej" polce w tesco ale tam drogo, sery/wedliny/piwo o wiele drozsze niz lokalne tescowe rzeczy (ze o lidlu/aldim nie wspomne) i nigdy nie ma promocji. Dziwne ze nasz "cebulowy" narod tak lubi przeplacac
@futbolski: Apropos ziemniaków to:

If you want chips with your suspiciously-handled fish, make sure they're legal.

The Polish Potatoes Order 2004 makes it illegal for someone to "import into England potatoes which he knows to be or has reasonable cause to suspect to be Polish potatoes".

An exception is made if you write to an inspector at least two days before you plan to bring your tubers over, giving details of: