Wpis z mikrobloga

Mirki, W koncu po 23 latach udało mi sie zaruchać, nawet więcej niż raz. Nie wchodząc w szczegóły, strasznie bałem się że dojde w ciągu paru sekund a okazało się że wytrzymuje bardzo długo, do tego stopnia ze partnerce udało się dojść 3 razy w ciągu pierwszej nocy i wczoraj raz, tylko dlatego ze tylko raz umawialiśmy seks. No i moj problem jest taki ze podoba mi sie ona bardzo, jest wrecz wspaniała, szczupla, ma tyłek, ma cycka a mam problem z dojsciem z nią. Za pierwszym razem myslalem ze to przez alkoholu który piliśmy wczesniej, no ale wczoraj było całkowicie na trzeźwo i dalej nie mogłem dojść. Czy moze to byc spowodowane nałogową wręcz masturbacją do tej pory? Kurcze strasznie zle sie z tym czuje bo ona mysli ze to jej wina ale jest wrecz fantastyczna w lozku
#tinder #badoo #przegryw
  • 12
  • Odpowiedz
@Mattt95

Czy moze to byc spowodowane nałogową wręcz masturbacją do tej pory?


Dokładnie tak ziomuś, chodzi o tzw. death grip, nie wal przez trzy miesiące to wszystko wróci do normy
  • Odpowiedz
@DPary: szkoda tylko że tego nie da się jakos cofnąć, w sumie za drugim razem doszedłem ale myślę ze musze sie też pewniej poczuc przy niej i powinno być ok
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Mattt95: Niestety nie da. Po prostu Twój kapucyn jest przyzwyczajony do dochodzenia w ten sposób i na razie ciężko będzie go przestawić tak po prostu. Inne bodźce nawet takie jak sex na niego tak nie wpływają jak ręka więc musisz przestać na kilka tygodni i później już będzie na lajcie i skończysz w te 5 sekund o które tak się bałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@tenportaltodno: no mam nadzieję że aż tak źle nie będzie, nie chciałbym popaść se skrajności w skrajność. Chociaż za drugim razem jak mi sie udało dojść to mogłem kontrolować jak juz czułem ze byłem blisko to zwalniałem na chwile i moglem jechać dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz