Wpis z mikrobloga

#krakow #korki #ruchdrogowy #wybory

Każdy kto nie był na wyborach powinien przejechać się w godzinach szczytu po Krakowie. Polecam trasę Herberta->Turowicza-> Nowohucka. Albo jeszcze lepiej przez ruczaj i tischnera na nowohucką. To jest #!$%@? dramat, że trasę którą robi się w 20 minut robisz 70 minut. Majchrowski powinien zostać dyscyplinarnie #!$%@? z funkcji prezydenta za to w jakim stanie komunikacyjnym jest to miasto.
  • 68
  • Odpowiedz
@fajq: A to jego wina, że każdy mentalny Janusz w tym kraju musi dojechać swoim własnym pierdzikółkiem do pracy zamiast przejechać 4 przystanki tramwajem? Oh wait, jeżdżenie komunikacją miejską to przecież obraza honoru, hehe transport dla biedaków. Nie mówię, że Majchrowski jest świetnym prezydentem, ale pewnych rzeczy nie przeskoczysz - na przykład postkomunistycznej mentalności narodu.
  • Odpowiedz
@LookAhead: no i nic dziwnego, jazda komunikacją w Krakowie to jest lotto. Jeszcze jakby funkcjonowała na jakimkolwiek poziomie, żeby dało się na niej polegać to możnaby mieć pretensje do kierowców.
  • Odpowiedz
@IceBeast: To takie trochę błędne koło. Ludzie nie chcą jeździć KM, bo jest mało ogarnięta, więc wybierają samochody. A właśnie przez dużą ilość samochodów KM to loteria. Jeśli teraz część osób przesiądzie się na komunikację miejską to prawdopodobnie na początku wcale nie będzie im lepiej, ale będzie to pierwszy krok do jakichś zmian. Tak długo, jak społeczeństwo nie chce korzystać ze "złej" KM, tak długo ta KM nie bardzo ma się
  • Odpowiedz
@LookAhead: Co ty za głupoty wypisujesz. Jeździłem do pracy tramwajem przez 2 lata i dojazd zajmował mi ponad godzinę. Nie wspomnę o tym, że wielokrotnie widziałem jak mi spierdzielał tramwaj z czerwonych maków o godzinie 5:15 rano! Sytuacja była notoryczna. Dodatkowo wieczne remonty w zajebistych porach(nigdy nie zapomnę trasy objazdowej 52 która jechała 75 minut pod awf xD). Tłok, upał i smród meneli już pomijam. Sorry ale po kupnie samochodu w
  • Odpowiedz
@fajq: Ależ ja się zgadzam, że komunikacja w obecnej formie ssie. Mówię tylko, że to się nie zmieni dopóki ludzie nadal będą wybierać samochody. Błędne koło, jak wyżej.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@fajq: nie zrozumiałeś pomysłu. Od braku Twojego samochodu na ulicach rano nie zmniejsza się korki, ale od braku 1000 samochodów juz tak. A w to miejsce można puścić 50 autobusów albo tramwajów
  • Odpowiedz
@goryll: No tak, bo przez wszystkie kadencje ciężko było obmyślić trasy równoległe, średnicówkę, obwodnicę małą(alternatywną do autostradowej) i zwiększyć przepustowość w wielu miejscach, gdzie się jeszcze 10 lat temu spokojnie dało ¯\_(ツ)_/¯
A wtedy koszta byłyby zdecydowanie mniejsze, aniżeli robienie tego za 2-3-5-10 lat...

Aż zdziwiony byłem, że w końcu Łagiewnicką zaczęli z rozmachem kopać, takich właśnie tras potrzeba w Krakowie. Takich, które łączą dzielnice, a nie powodują wjazdu do centrum
  • Odpowiedz
@Koliat: Ale wiesz, że w Krakowie korki tworzą się od tego, że z obwarzanka krakowskiego i połowy Małopolski zjezdżają do pracy ludzie, którzy z tej komunikacji i tak nie skorzystają, bo im się nie kalkuluje? P&R mają po 300 -500 stanowisk - w ciągu 3 zmian świateł na Łagiewnikach przejeżdża z rana około 200 pojazdów....
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@xibit: nie mówię o przykładzie Krakowa konkretnie, tylko o każdym większym mieście - w każdym jest ten problem, bo po ulicach jezdza tysiące starych passerati, co przy okazji wpływa źle na powietrze.
  • Odpowiedz
@Koliat: Korki to się zmniejszą jak powstania choćby obwodnica Krakowa. Ile #!$%@? jeszcze trzeba czekać? Korki są takie a nie inne bo Kraków nie jest przystosowany do takiej ilości samochodów. Brak parkingów, brak obwodnicy, Drogi są zniszczone i dziurawe co powoduje tamowanie ruchu. Wystarczy popatrzeć jak ruch się upłynnił przy m1 gdzie jest nowy asfalt. Oprócz tego mamy wydane 800 mln na dwa stadiony. Ok dwa stadiony mogą być ale nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@fajq: oczywiście większe ulice i dobre obwodnice też bardzo pomogą - ale jak zauważyłeś Kraków nie jest przystosowany do takiej ilości samochodów - ale to jest o czym mówię ja i @LookAhead - również za dużo złomu jeździ po ulicach, bo 30 letni Passat jest lepszy niż autobus
  • Odpowiedz
@fajq: pierwsza i druga obwodnica jest cała, trzecia w jakichś 50%, a czwarta w 75%, wiec obawiam się, ze wiele się nie zmieni po ukończeniu ich w 100%. Niestety jest tak, ze ile dróg by nie pobudowali to i tak zaraz zostaną zapchane. Kraków rozwija się z prędkością światła, wiec nie licz na poprawę do póki ludzie nie zaczną rezygnować z samochodów na rzecz MPKu lub kolei aglomeracyjnej
  • Odpowiedz
@Wiktorgg: Nie zgodzę się, że trzeba zrezygnować z samochodów żeby odkorkować Kraków. Idealnym przykładem jest choćby Ruczaj. Jeżdżę tam codziennie o 12 roku życia i wiem jaki ruczaj kiedyś był zakorkowany. Po wybudowaniu nowej drogi korki bardzo zmalały a wręcz zniknęły. Nowe inwestycje drogowe są najważniejsze. Niestety w Krakowie jedyne co powstawało przez ostatnie lata to dziesiątki nowych bloków i nic więcej. Cud, że budowa trasy Łagiewnickiej ruszyła. Rozwiązanie żeby porzucić
  • Odpowiedz
@Wiktorgg: 1-2 obwodnica jest ale na dobrą sprawę jej nie ma. Już dawno te obwodnice nie wytrzymują natężenia ruchu. Polecam Ci przejechać się o godzinie 16-17 po "obwodnicy Krakowa". Zobaczysz jeden wielki korek od powiedzmy zjazdu na Zakopane do Lotniska. Poruszam się tamtędy codziennie i widzę co się dzieje. Wiadomo, że to są ogromne koszta ale wszystko można było robić stopniowo w Krakowie a przez to, że infrastruktura została totalnie zaniedbana
  • Odpowiedz
@fajq: ruczaj jest o tyle specyficznym miejscem, ze zabudowany jest głównie po 1 stronie, a po drugiej są same korpo + uj do których ludzie dojeżdżają głównie mpkiem, ale wybudują jeszcze kilka bloków (w stronę kobierzyna) i się skończy. Zdaje sobie sprawę z tego, ze miasto jest zakorkowane, to jest w końcu główny powód czemu zatrudniłem się poza Krakowem, jednak patrząc na trendy z innych europejskich miast, to tam raczej odchodzą
  • Odpowiedz
@Wiktorgg: Ale to nie ma znaczenia, że zabudowa jest po jednej stronie. Zresztą w stronę Skotnik jest coraz więcej zabudowań po obu stronach ulicy. Jakby nie patrzeć jest to jedno z największych osiedli w Krakowie gdzie jedna inwestycja odkorkowała osiedle. Takich trzeba więcej. Zdecydowana większość miast Europejskich posiada obwodnice które pozwalają sprawnie objechać miasto w kilkadziesiąt minut. Kraków nie posiada i to jest skandal proszę państwa( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
A to jego wina, że każdy mentalny Janusz w tym kraju musi dojechać swoim własnym pierdzikółkiem do pracy zamiast przejechać 4 przystanki tramwajem? Oh wait, jeżdżenie komunikacją miejską to przecież obraza honoru, hehe transport dla biedaków.


@LookAhead: Gdyby jeszcze nie było problemów ze zmieszczeniem się do tramwaju/autobusu w godzinach szczytu...
  • Odpowiedz