Wpis z mikrobloga

Ponagrywam coś z kokpitu. #!$%@?, przecież te jego vlogi z Usa to praktycznie sam kokpit. Nie pokazał nic, kompletnie nic ciekawego. Albo kokpit mustanga, albo jakiś fastfood, którymi się podnieca jakby przyjechał z krajów III świata. I tesla do porzygu, która defacto już nie jest taką nowinką jak kilka lat temu i większości się opatrzyło.

W Usa jest tyle świetnych miejsc do zobaczenia, tyle ciekawostek, tyle fajnych knajp, lokalnych przysmaków itp. A ten pokazuje kokpit samochodu albo podnieca się fastfoodami jakby przyjechał z Warszawy lat 80`.

W Kielcach naprawdę jest taka lipa, że ludzie stamtąd podniecają się na widok McDonalda i innych bzdet?

Współczuje tej Karynie trochę, bo pojechać do Usa i większość czasu spędzić na jeździe od hotelu do hotelu, łażeniem po Mcdonalda i podniecania się Teslą.

O patronach co łożą na jego wyprawy, to nawet nie wspomnę, na ich miejscu czułbym się oszukany.
#mocnyvlog #kielce
  • 3
@mango2018: i tu pytanie dlaczego ulaniec tak płakał jak na rocznice lądowania na księżycu mieli otworzyć nową część muzem skoro tyle zarąbistych miejsc unika bo woli se pomacać mustanga jak jakiś psychicznie chory