Wpis z mikrobloga

Mirki, nie uwierzę, że w XXI wieku i nadal człowiek ma problem z zaparowanymi szybami w aucie. Na pewno musi być jakiś skuteczny sposób na to, żeby szyby nie parowały od środka rano w samochodzie. Kiedyś kupiłem taką poduszkę, nie pomagała, zostawiałem na noc skarpetki z ryżem i też nic. Jak żyć? Może jakiś triki z klimatyzacją?

#motoryzacja #samochody #klimatyzacja
  • 19
@sosiek90: wymiana filtra kabinowego plus inspekcja parownika + inspekcja tuneli odprowadzających powietrze (np mogą być w okolicach nadkoli pod tapicerką).
W niektórych modelach serwo odpowiadające za otwieranie-zamykanie obiegu zamkniętego udaje że pracuje. Przykładowo w astrze G takie serwo najlepiej było wymontować. Miałem, po wymontowaniu (czyli "zawsze obieg otwarty") problem zaparowanych szyb i wilgoci wewnątrz magicznie zniknął
@sosiek90: w sensie ze masz zaparowane szyby od srodka w aucie przez noc jak jest roznica temperatur i wilgotno? to raczej problem lezy w tym, ze masz w aucie jakas wilgoc. Ja zawsze wsiadam rano, klima all day all night i zero zaparowanych szyb. Znam ten problem z innych aut, u mnie tego nigdy nie mialem bo w bmw jest pełno tuneli odprowadzajacych wilgoc/powietrze np. z tyłu pod aku
@sosiek90: Jak masz klimę to jej nie wyłączaj, nawiew nawet jak para zniknie ustawiaj na 2, a nie 1, nadmuch na szyby i nogi, wymiana kabinówki i jeśli nie masz zapchanych jakichś odpływów to nie ma bata że będzie coś parowało. Oczywiście obieg zewnętrzny cały czas, żadne tryby eco itp.
@sosiek90: Podobno lepiej niż ryż działa żwirek dla kota. Nie testowałem tego jednak, chociaż w sumie powinienem to zrobić kiedyś, bo w robocie wożę tego od cholery.