Wpis z mikrobloga

#danielmagical #famemma #!$%@? do reszty. Co się #!$%@? to ja nie wiem... wiedziałam, że magical może przegra ale coś takiego ?
Zachowanie rafona też #!$%@? tamten leży a ten podchodzi i jeszcze go opluwa i robi z siebie #!$%@? wie jakiego bozka mma... Daniel to jednak chodzące nieszczęście życia
  • 14
  • Odpowiedz
@Majorka9911: To nie brak szczęścia, lecz głupota. Nie bez powodu dzieli się sport na zawodowy i amatorski. Dobrze, że skończyło się na takiej kontuzji, bo w przypadku amatorów w sportach walki nietrudno o śmierć.
  • Odpowiedz
  • 0
@wzorowywykopowicz głupotą jest ogólnie pchanie się w takie coś jak sztuki walki bez przygotowania minimum rocznego. Sama miałam kontuzję piszczela przez co niestety moja przygoda z kick boxingiem się skończyła więc znam temat nie Od wczoraj i współczuję głupoty przy okazji , że się zgadzaja za hajs tak narażać na zycie/zdrowie
  • Odpowiedz
  • 0
@wzorowywykopowicz ale taki "zwykły człowiek" nie ma zazwyczaj z tego korzyści i nie ma rozgłosu... pracuje bo musi. A niech sobie radzi ja tylko opisałam cała tą sytuację z mojego punktu widzenia i brak sportowego zachowania chociaż w minimalnym stopniu
  • Odpowiedz
  • 1
@wzorowywykopowicz jeśli się jednak trenuje już nawet pominę że miesiąc, dwa czy wiecej to dobry trener jednak powinien tego nauczyć ,szacunek do 2 osoby mimo wszystko się należy. Zgadzam się, że widowisko przecież od tego to jest ale mimo wszystko został mi niesmak po tej walce rafona i magicala
  • Odpowiedz
@Majorka9911: Trochę z Ciebie idealistka. Między tym, co powinno a tym, co jest bywa często duża różnica. Fame mma nie podlega w zasadzie żadnej kontroli, więc nie jest wykluczone, że Magical był pod wpływem dopingu i skąd taka kontuzja.
  • Odpowiedz