Wpis z mikrobloga

#programowanie #programista15k #it #sciezkarozwojuit

Witam, kończę obecnie liceum o profilu matematyczno-informatycznym. Po skończeniu liceum zamierzam wybrać się na studia informatyczne. Lecz mam kilka pytań.

W liceum pisaliśmy w C++ jakieś proste gierki i aplikacje konsolowe, liznęliśmy programowanie obiektowe itd. Wiem, że ponoć na studiach jest często używany, ale mam wrażenie że rynek pracy w nim jest bardzo zamknięty, tzn. oferty są ale dla ludzi długo w nim siedzących (seniorów). Myślałem o rozpoczęciu nauki języka Python (mój główny target to back-end, nie mam za dobrego wyczucia graficznego a tym bardziej nie jestem jakimś super grafikiem żeby celować w front-end). Python jest ponoć stosunkowo prosty a dodatkowo wykorzystywany w wielu branżach tj. od webu aż po machine learning, data, security itp.
Wiecie może jaki jest próg wejścia na rynek w Pythonie? A może jest jakiś inny język w którym próg wejścia na rynek jest mały? Co trzeba umieć do takiej pierwszej pracy/stażu?
  • 13
@eclipse72: Ucz się Javy. Pracy dużo, dobra podstawa żeby potem przesiąść się na inny język. za parę lat zdecydujesz czy warto przesiadać się na pytona czy coś innego jest na fali. Poza tym ucz się webówki i front endu. Html, css, js. Nie musisz być graficznie uzdolniony. Co innego strony, z którymi teraz masz styczność, a co innego front end aplikacji biznesowej. Do tego w dużej firmie to UI designer wygląd.
@kebab-case: OP się chce uczyć, skończyć studia i iść do przodu. Juniorów nie chcą, bo mają multum jakichś przeszkolonych baranów (wliczając tych po bootcampach). Zresztą to niemal o każdym języku można powiedzieć, że juniorów nie szukają. U mnie zatrudniali po bootcampie z frontendu na poziom stażysty i wciąż ci ludzie są z nami, więc nie jest źle. Z dwojga złego jak bym zaczynał wiedząc co wiem teraz to wolałbym jednak iść
@WyjmijKija: Dziękuje za obszerny post ;) Wiele słyszałem właśnie o Javie (najpopularniejszy język na backend etc. etc.) ale również że większość pracy w nim to po prostu utrzymywanie starych projektów których nie opłaca się przenieść na coś nowszego (nie wiem ile w tym prawdy).