Wpis z mikrobloga

Wystawiłem auto na #otomoto. Po jakimś czasie dzwoni do mnie telefon, odbieram - jakaś firma odzyskująca ubezpieczenia, jakoś "help five" czy jakoś tak, bo facet tak to powiedział, żeby przypadkiem nie zrozumieć. Pyta o auto, rocznik, czy miałem jakieś szkody itd. Zapytałem skąd mają numer - z Otomoto, więc pytam kiedy wyraziłem zgodę na kontakt w celu marketingu z ich strony. Facet stwierdził, że wystawiając ogłoszenie wyraziłem taką zgodę. Po kilku dokładniejszych pytaniach wyjaśnił, że mają umowę z otomoto i że otrzymują od nich numery, na które mogą dzwonić. Niestety facet się rozłączył zanim zadałem kilka kolejnych pytań.
Wystawiając ogłoszenie czytałem regulamin - i można (ale chyba nie trzeba) wyrazić zgodę na kontakt marketingowy z grupy OLX, ale o żadnych firmach trzecich nie było mowy. Skontaktowałem się z Otomoto - i jest tak jak podejrzewałem. Otomoto nie współpracuje z żadną firmą, nie przekazuje im numerów telefonów, ale biorąc pod uwagę, że ktoś powołuje się na nieistniejącą umowę z nimi - zajmą się sprawą. Ciekawe jak to się zakończy.

A tymczasem jeśli wystawiacie ogłoszenie na otomoto - proponuję zablokować spamerów z numeru 22 6999283 (żeby się indeksowało: 226999283, 22 699 92 83) bo to zwykli oszuści i naciągacze, działający niezgodnie z prawem i dzwoniący w celach marketingowych bez posiadania odpowiedniej zgody.

  • 33
  • Odpowiedz
@niepanimaju: Nie. Może zadzwonić klient, osoba prywatna czy nawet firma - w celu zapytania o samochód. Ale nie może zadzwonić firma z ofertą marketingową, bo to wymaga wcześniej wyrażonej zgody dla konkretnej firmy w konkretnym celu.
  • Odpowiedz
  • 12
@niepanimaju no dokładnie - przecież to nie jest numer dla wciskaczy ubezpieczeń, łowców okazji starych wypadków i innych pierdół wciskanych przez telefon.

Oni teraz walczą i szukają z podwójną mocą, bo mają niemały problem w związku z nowym prawem. I im więcej ludzi będzie im utrudniać nielegalne praktyki tym lepiej.

Moi rodzice dalej mają problem z jednym miejscem. Raz poszli na jakieś cholerne darmowe badania czy pokazy i od tego momentu ciągle
  • Odpowiedz
@husky83: grupa OLX to może być w #!$%@? firm. Serio. Kiedyś na studiach dorabiałem w call center. Jako przedstawiciele pewnej dużej firmy dzwoniliśmy do jej klientów i po zmianie jakichś przepisów czy innego gówna wyciągaliśmy przy okazji zgodę na kontakt marketingowy. Klienci oczywiście bali się że ktoś będzie im spamował więc zawsze się dopytywali czy numer nie pójdzie gdzieś dalej. Odpowiadaliśmy zgodnie z prawdą że numer będzie przetwarzany tylko w ramach
  • Odpowiedz
@thewickerman88: Tylko że mam potwierdzone, że ta firma nie należy do grupy, a poza tym zgoda na marketing z tego co pamiętam była dobrowolna i jej nie wyraziłem (ale tutaj akurat mogę się mylić).
  • Odpowiedz
czy ja wiem, kto wejdzie na strone moze zadzwonic


@niepanimaju: NIE #!$%@?, nie po to od wielu lat przygotowywano się do RODO, na temat którego kilka miesięcy temu była wielka burza, żeby firmy dalej mogły naruszać twoją prywatność.

Wystawiasz numer tylko i wyłącznie w celach handlowych w ramach danej oferty i żadna firma nie ma prawa go sobie wykorzystywać aby wciskać tobie swój szajs. Kropka, nie ma żadnych ale.
  • Odpowiedz
Może zadzwonić klient, osoba prywatna czy nawet firma - w celu zapytania o samochód.

@husky83:
- dzień dobry, czy pańskie auto wciąż na sprzedaż?
- tak
- o to super. a czy nie potrzebuje pan do niego może wypasionego ubezpieczenia?

( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
to podbiega pod art. 172, więc odpada ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

@husky83: no, to już musiałby zweryfikować sąd. W końcu zainteresowanie autem było ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@husky83: też do mnie dzwonili gdy wystawiłem ogłoszenie. powiedzieli taką samą ścieme, że są z otomoto. zapytali czy to moje ogłoszenie i numer, a potem sie rozłączyli.
  • Odpowiedz
no, to już musiałby zweryfikować sąd.


@simperium: Pytanie, czy chcę ubezpieczenie to marketing - chęć sprzedania mi usługi, a ja nie wyrażałem zgody firmie X na kontakt ze mną w celach marketingowych. Sąd co najwyżej by to tylko potwierdził.

Jak zdzoni jakis pajac mówisz, że nagrywać rozmowę. Zazwyczaj na tym się kończy.


@Variv: Bo zawsze nagrywam, ale nigdy tego nie mówię (bo nie muszę). Lubię sobie z takimi pogadać :-)
  • Odpowiedz