[krysztal1]

Mirki specjaliści, mam pytanie, może ktoś podpowie. Myśleliście kiedyś jaki następny krok po pracy jako programista/ustawiacz? Zostały jeszcze z 2 lata w zawodzie, żeby ogarnąć kilka rzeczy na których mi zależy, ale nie widzę w jaki sposób mógłbym to później wykorzystać. Poza obsługą innych systemów sterowania, a to na charakter pracy ani zarobki nie będzie miało żadnego wpływu. Nie mam inżyniera, żeby iść pracować jako konstruktor, poza tym nie kręci mnie to.
Czy ktoś z Was pisze postprocesory/toolpaths? Może ta droga byłaby odpowiednia, czyli programowanie na niższym poziomie - na przykład żeby zmusić 7 osiowego robota do wypolerowania implantu. Jak się bardziej wyspecjalizować, wykorzystując zdobytą wiedzę? Bo póki co, zaczynam spędzać więcej czasu doszkalając innych, niż na rozwijaniu siebie.
#cnc

[kujol]

@krysztal1 ja próbuję rozwijać się w kierunku większych maszyn, większych detali. Ciężko o ludzi na takie sprzęty z tego co widzę w okolicy, co się przekłada na wyższe stawki.

[krysztal1]

@kujol:
Przerabiałem gabaryty. Nie do końca też o to mi chodziło, ale pomysł dobry, jeżeli chcesz być konkurencyjny na rynku pracy. Wyślij CV gdzieś na zachód od Polski i będziesz miał gorącą linię.

[bagin999]

@krysztal1: W moim przypadku nastepnym krokiem byl Technolog, bez inzyniera tez mozna.

[kujol]

@krysztal1: ciezko wyjechac gdy zonka nie chce ;). Tak pewnie juz bym siedział siedzial gdzies za granicą.
Na ten moment mam 4 firmy w okolicy ktore maja wieksze maszyny, szefowie kazdej sie znaja i ciezko troche xd

[Tooroo]

@krysztal1 pisanie postprocesor to juz robota dla programistow (takich typowych z it...). Co innego edytowanie i konfiguracja funkcji postprocesora pod konkretna maszyne i firme.

A moze serwisant/instruktor w jakiejs firmie, ktora sprzedaje maszyny?

[tomek7322]

@kujol: no jak tylko 4 to może załóż swoją. To może jest droga?