Wpis z mikrobloga

Przypomniałem sobie ostatnio "Ogniem i Mieczem" i dochodzę do wniosku że Helena Kurcewiczówna to typowy #atencyjnyrozowypasek. Zobaczcie - Bohun: przystojny, sławny, bohaterski, szaleje za nią, gotów jest dla niej poświęcić swoją karierę, ratuje jej życie w Barze, chroni ją podczas wojny. Ona go zlewa. Dlaczego? Bo jest Skrzetuski, którego raz widziała na oczy i już gotowa mu się cała oddać. A kim jest Skrzetuski? To chyba najbardziej mdła postać u Sienkiewicza, ekranizacja nie oddaje tego jakim był palantem. Gęba pełna frazesów patriotycznych z których nic nie wynika, i włazidupa dla Wiśniowieckiego, który swą polityką przyczynił się do utraty przez Polskę wschodniej Ukrainy. Jest tak pomnikowy, że aż sra marmurem, serio, tak jak Kmicic to najlepszy gość w Trylogii, tak Skrzetuski najgorszy. Do tego oczywiście rozbija się po całej Ukrainie, nie bardzo zabiega o odnalezienie Heleny, bo najważniejsze jest wycinanie Kozaków, w końcu znajdują mu ją jego kumple. Ona oczywiście cała zachwycona, bo oto jest jej rycerz. Tak jak Domogarow>Żebrowski, tak Bohun>Skrzetuski. Ale oczywiście atencyjna Helena woli takiego husarskiego chada niż porządnego kozackiego chłopaka.

#logikarozowychpaskow #rozowepaski #ogniemimieczem #sienkiewicz #atencyjnyrozowypasek
  • 3
  • Odpowiedz
@nostalgiczny1990: wysrywy jakieś... skoro atencyjny to jak niby zabiegała o tą atencję?
bo nie chciała jakiegoś patola i jego bandy dresów, co chlał i wszędzie #!$%@? robił?
mało tego, że patol to jeszcze przegryw ze zwichrowaną psychą, stworzył sobie obrazek rodziny, już pewnie w fantazjach wybrał imiona dla synów - zamiast pogodzić się z odmową i znaleźć sobie inną to porwał ją i zamknął w swojej piwnicy...

no po #!$%@? sobie
  • Odpowiedz
@nostalgiczny1990: Bohun to był lobuz i zabijaka.
Skrzetuski był porządnym i dobrze wychowanym chlopem. Tez bym wolała Skrzetuskiego.

Poza tym... Bohun bardziej miał na jej punkcie obsesje, niż ja kochał.
A po tym, jak wyrznal jej rodzinę, to trudno się dziewczynie dziwić, że jakoś nie palala do niego sympatia chyba, co nie?
  • Odpowiedz