[kikirikismyrsmyr]

Tak sobie czytam ten tag i myślę, co wy kurde ludzie bierzecie Oo... Rozumiem thc, lsd, psylocybinę, kokainę... ale mdma, kodeina, xanaxy, mefedron, co niektórzy jeszcze dziwniejsze rzeczy, pewnie braliby denaturat dożylnie, gdyby kopał.
#narkotykizawszespoko #bekazpodludzi

[ciulus]

@kikirikismyrsmyr Denatutat kopie ( ͡º ͜ʖ͡º)

[S.....a]

@kikirikismyrsmyr XD

[S.....a]

co niektórzy jeszcze dziwniejsze rzeczy

Co masz na myśli, rozwiń temat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kikirikismyrsmyr]

@ciulus: ja jeszcze takiej czystej koki nie próbowałem, ale pewnie przez następne 30 lat nie będę miał okazji. Praktycznie wszystko na polskim "rynku" to amfetamina, na dark marketach pewnie też.
Trzeba zorganizować marsze i zalegalizować :D

@Sertralina: cytuję @into "Wczoraj (a właściwie przedwczoraj) ok 21 zacząłem swoją zabawę; poszło 2g klefa (sort kosmity, ledwo odczuwałem jakiekolwiek jego działanie, a poprzedni był sztosem przeokrutnym). Potem z braku laku wziąłem się za

[S.....a]

@kikirikismyrsmyr Ja akurat od ketonów z daleka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kikirikismyrsmyr]

@Sertralina: widzę, że grubo, opiaty :D Ja tam nie wiem czy się tym naćpałem, ale pewnie toksycznie było, wychodzi 2,5g paracetamolu. Zjadłem w ciągu kilku godzin paczkę antidolu15, bo mnie ząb bolał. W sumie tabletka pomagała na 15 minut. Później nie wiem co się ze mną działo, jakoś się znalazłem u dentysty na kanałowym, ale mało pamiętam. Chociaż jakoś się dotoczyłem te 2 kilometry z buta.

[S.....a]

@kikirikismyrsmyr No to przekroczyłeś zalecaną dawkę parasyfu xD Kodeiną też mogłeś się trochę załatwić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Simon3D]

@kikirikismyrsmyr: dopóki nie doliczysz 5 uderzeń na sekundę to będziesz żył xD. W sumie z 5/s też przeżyłem (nie wiem czy byłem w stanie poprawnie liczyć)

[kikirikismyrsmyr]

@Simon3D: warto? Ja omijam z daleka substancje wpływające na krążenie, nawet kofeiny unikam. Wolę się przebiec i mam to samo, co lenie kanapowe po amfetaminie ;) Jedynie koka mnie ciekawi, ale nic po za tym ze stymulantów.

[Simon3D]

@kikirikismyrsmyr: tyle, że do tego rekordu doliczyłem się po mj

[kikirikismyrsmyr]

@Simon3D: więc nie wiem, mj paliłem tylko 2x w życiu w liceum i było fajnie, gorzej było z alkoholem, pamiętam, jak po litrze+butelce szampana dostałem jakiś drgawek, więc mnie wywlekli na mróz i kazali biegać, skończyło się, że naparzałem kontener pięściami i połamałem palce, wtedy tego nie czułem :D
od tamtej pory (10 lat) jestem abstynentem :D

[zasadzka01]

@kikirikismyrsmyr: ej, ej, ale mdma to ty szanuj.

[kikirikismyrsmyr]

@zasadzka01: za co? środek jest nieprzebadany i są przypadki śmierci :)
thc, lsd, psylocybina - 0 przypadków śmierci
kokaina - jak ktoś przesadzi, to tak, ale ćpuny kokainowe zadziwiająco szybko z tego wychodziły

mdma - potrafi zaskoczyć i uzależnia nie mniej niż kokaina, brak badań na zwierzętach i ludziach

[zasadzka01]

@kikirikismyrsmyr juz mowie za co. Efekty dzialania sa piekne. Brane w zalecanej dawce u zdrowego czlowieka nie grozi śmiercią. Nie siada tak na serce jak koks. Jak bierzesz raz na kilka miesiecy (np. 3) to nie odczuwasz efektow ubocznych. Nie mozna brac codziennie czy co tydzień, tzn mozna ale to nie ma sensu, bo narkotyk nie dziala przez tolerke. Jak ktos bedzie bral tak czesto albo chociaz raz na 4-6 tygodni to