Wpis z mikrobloga

@wiedro: najbardziej chore jest kiedy spytasz o place i od razu rekruterowi zmienia sie wyraz twarzy. Jak tylko to widywalem, to od razu konczylem rozmowe. Na temat logiki rekruterow moglbym mowic sporo. Niegdys staralem sie o prace, ktora wtedy na rynku warta byla ok. $50/h. Oszacowalem, ze to co bylo do wykonania powinno zajac jednej osobie jakies 2 miesiace. W czasie tej rozmowy dowiedzialem sie, ze nad projektem pracuje ZESPOL juz
@wiedro aż mi się przypomniała rozmowa w sklepie muzycznym, na stanowisko sprzedawcy, który nie był sieciówką, nie miał strony internetowej, a gość się mnie pyta co wiem o tej firmie, albo co mogę im dać od siebie czego nie mają, a kiedy po przedstawieniu przez nich zarobków zapytałem się czy do tego są jakieś premie czy coś to tylko spojrzał na mnie i się zaśmiał xD