Wpis z mikrobloga

@zyczliwy-jegomosc: jaka to specjalizacja? U nas też tłumaczyli się że brakuje na innym kierunku chętnych i część przenoszą bez ich wiedzy na drugi deklarowany (ewentualnie) kierunek. Skończyło się tak że postawiliśmy się całą grupą i powiedzieliśmy że albo nas wszystkich zostawiają albo nie otworzą ani jednego ani drugiego kierunku. Prodziekan próbował z nami rozmawiać, ale postawiliśmy na swoim i udało się. Nie odpuszczajcie bo będą was przerzucać na kierunki tak żeby