Wpis z mikrobloga

@hirud Akurat jeżeli chodzi o płynne porozumiewanie się po angielsku to idzie mi to dużo lepiej od niej (co udowodniła na wycieczce w Londynie), ale nauczycielem angielskiego zostajesz nie wtedy jak dobrze rozmawiasz po angielsku tylko jak dobrze wypełniasz luki w zadaniu z czasów. Ona ma taki udawany akcent, że żaden Brytyjczyk nie mógł jej zrozumieć, rozmawiała tak niepoprawnie (nie odmieniała, już nie mówię o tym, że jej zasób słów jest na
@matka_z_dzieckiem: Moją siostrę uczyła angielskiego w podstawówce Ukrainka i miała taki akcent, jak ci wszyscy rosyjscy emigranci na amerykańskich filmach XD Na szczęście moja siostra już wtedy dobrze mówiła po angielsku i na nią to nie przeszło XD