Wpis z mikrobloga

#!$%@? mnie już ta codzienność. Człowiek #!$%@? jak głupi, nie ma w pgole zycia, tylko ciagle praca, praca, praca, a wydatki w Polsce są takie, ze nic nawet nie udaje się odłożyć. Śniadaniem jem w domu, żeby zaoszczędzić, to liczmy z 10zl, ale potem w pracy zamówić jakieś jedzenie - 50zl, lunch na mieście - kolejne 50zl lekko licząc, potem do domu zamówić jakaś pizzę, 30zl, do tego jakieś wody do picia i wychodzi 140zl x 30 = 4200 Zabrac dziewczyne do kina dwa razy - 150zl, bo to się jakiś popcorn, colę kupi czy inne #!$%@?, wiec już mamy 4800, mieszkanie 1000, 5800, sterydy i suple 600, to już mamy 6400. 400 na paliwo i parkingi, ale tu już uciąłem budżet, bo kupiłem utbancard i wloke się tymi pordzewiałymi tramwajami - ale ludzie z nich nie są gorsi ode mnie, oni mogą to ja tez. Rachunki - 500, mam multisporta i opiekę medyczna wiec te koszta odchodzą, czyli wychodzi 6900 wydatków na miesiąc przy zarobkach 7k jako software engineer żeby po prostu przetrwać. Bo inaczej niż wegetacja tego nazwac nie można - dlaczego żyjemy w rzeczywistości, w której z kartka trzeba liczyć zakup każdego #!$%@? drobiazgu, dlaczego żyjemy w kraju w którym człowiek po wszystkich opłatach nawet nie ma pieniędzy, żeby sobie kupić jakiś dobry ciuch, książkę, cokolwiek. Ostatnio kupiłem nawet skarpety i gacie w kiku, a w swoich koszulach hilfigera i tych innych kleinow mam kilka podrob. Na wakacje w zeszłym roku pojechaliśmy tylko raz, bo mieliśmy jakieś oszczędności. Telefon to stary iPhone se, bo nawet nie mam co odłożyć. I jak tu mamy z dziewczyna myśleć o dziecku w takim świecie?

#otopolskawlasnie ##!$%@? #jakzyc
  • 25
  • Odpowiedz
  • 2
@Ravciu: wszystko w dzisiejszych czasach jest odbierane jako bait? Uważasz, ze 7k to jakieś nie wiadomo jakie zarobki? W takim razie współczuje, sam jesteś marny bait
  • Odpowiedz
@Bhimasena: a weź nie gadaj, ja niby do kina nie chodzę ale za to lubie do teatru, to bilety 400 złoty dla dwóch osób to ile razy dam radę dwa razy na tydzień ? Co to #!$%@? są za żarty
  • Odpowiedz
  • 0
@herejon: mi wystarczałby netfliks (odchodzą koszty, bi mam konto od kolegi), ale powiedz dziewczynie, żeby zamiast iść do kina pooglądać coś w domu... jednak jak już ja mam RP trzeba czasem gdzieś swój różowy zabrac, w teatrze dawno nie byłem, może to i dobry sposób, żeby na tym przyciąć koszty, chociaż jej raczej nie kręci teatr @mateo2004: to trolling? 2500 to nawet nie wystarczy na opłacenie mieszkania, czynszu i rachunków
  • Odpowiedz
  • 0
@wonderboy: @Lelkomtu: macie wyliczenia, na redukcji te koszty przy vlcd są jakieś groszowe, ale przy mojej wadze 5000-6000kcal jedt konieczne do budowania masy i to jest tez trochę syfu,przy dobrym jakościowo jedzeniu jak wołowina, dobre ryby itd. byłoby to znacznie więcej
  • Odpowiedz