Wpis z mikrobloga

@throaway: kolega wyzej pisal. gosciu postanowil zmienic haslo do konta wspoldzielonego wtedy przez pewnie 100+ osob. edym nie kasowal otwartych sesji (albo kasowalo z opoznieniem), wiec pare osob mialo dostep "tymczasowy" a koles byl ostatnia osoba zamawiajaca (podal dane, adres i telefon). zostal grzecznie poproszony o oddanie konta. koniec inby. ;-)