[bartpl]

– Uważam, że rejwach w Polsce wokół „#ACTA2” był sztucznie nakręcony i że kryje się za tym polityka – mówi europoseł Michał #boni (#po). – Niektórzy analitycy skłonni są przypuszczać, że może się kryć za tym #rosja, bo to świetny sposób na sianie niechęci do Unii.

[musztym]

@bartpl: coś w tym jest jak wszyscy chcą protestować ale w sumie nie wiedzą przeciw czemu. Pytałem parę razy o co chodzi to ciągle jest "prawdopodobnie"

[imateapot]

@musztym: zakaz cytowania z podaniem linków na dużych portalach. W jednej z dyskusji podałem link do konkretnych zapisów w dyrektywie. W dużym skrócie:
- zakaz cytowania z linkiem
- wyjątek to publikacje naukowe i organizacje non profit (aby wikipedia się załapała) - to weszło w poprawkach
- wyjątek dla rozmów prywatnych
- wyjątek dla cytowania pojedyńczych słów (ale bez kontekstu)
- ktoś przebąkiwał o tym, że serwis musi mieć ileś tam

[musztym]

zakaz cytowania z podaniem linków na dużych portalach. W jednej z dyskusji podałem link do konkretnych zapisów w dyrektywie.

@imateapot: mógłbyś się podzielić jeszcze raz :)

[imateapot]

@musztym: dyrektywa jest na blogu/serwerze niemieckiej eurodeputowanej Julii Reda (tej co jakiś czas temu robiła AMA na wykopie):

https://juliareda.eu/wp-content/uploads/2018/09/Copyright_Sept12_Voss.pdf

p.s. wczoraj szukałem tego na serwerach europarlamentu ale znalazłem tylko tą wersję na prywatnym blogu Julii

[musztym]

@imateapot: czytałem dyrektywę i nie widziałem takich zapisów

[imateapot]

@musztym: czyli uważasz, że tzw. "podatek od linków" nie istnieje w tej ustawie?

[imateapot]

@musztym: p.s. a eksperci podatkowi się mylą?

https://www.podatki.biz/artykuly/ue-coraz-blizej-wprowadzenia-tzw-podatku-od-linkow_16_39005.htm

[imateapot]

czytałem dyrektywę i nie widziałem takich zapisów

@musztym: słabo czytałeś. Konkretne zapisy są pogrubione na stronie 5. Mowa tam o wykorzystaniu cytatów (ponowne użycie fragmentów czyjejś pracy, czyli "secondary use"). Wykorzystanie cytatu MUSI oznaczać uiszczenie odpowiedniej opłaty dla autora cytatu.

p.s. w jednym z apendiksów jest wyjaśnienie, że to stwierdzenie nie dotyczy tylko pojedyńczych słów. Kilka słów pod rząd to już złamanie prawa autorskiego i wymaga uiszczenia podatku.

[musztym]

@imateapot: nie musi. Co do ekspertów to się naczytałem ich opinii przed wprowadzeniem rodo. I tak jak wtedy część pisała, że będzie tak, a część tak.

[imateapot]

@musztym: na brak opłaty musiał by się zgodzić autor, tj. udostępniać swoje materiały na odpowiedniej licencji.