Wpis z mikrobloga

  • 15
@Miszorek to to jest #!$%@?, mi w Międzylesiu jak byłem 4dni to 2x miałem taki zajebisty obiad jakim były #!$%@? same kluski lane bez tłuszczu niczego po prostu kluski i tyle, ostatniego dnia powiedziałem że sam będę się stołował i zamówiłem sobie na śniadanie pizzę na obiad kebaba a na kolację nic bo już mieli mnie dość i mogłem wcześniej się wypisać.
Pytałem się grzecznie pielęgniarek czy jest może coś innego
  • Odpowiedz
@Miszorek kurde, to nie jest wcale śmieszne, mój tata jest diabetykiem, dostawał fatalne jedzenie, pomijając kwestie tego czy było smaczne czy nie, ważniejsze jest to, że mialo wysoki indeks glikemiczny. Dla cukrzyka oznacza to tyle, ze cukier po takim posiłku szybko rośnie i szybko spada, a np. kolacja o godzinie 18, śniadanie o 8 - nie do przeżycia na takim jedzeniu. Jak byłam go odwiedzić wyszedł z sali na oddział tuż
  • Odpowiedz