[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Powiedzmy, że dziewczyna A kumpluje się z chłopakami B i C. W pewnym momencie pojawia się związek pomiędzy A i B. A potem, po jakimś czasie, rozpada się. Mija parę miesięcy i wtedy dziewczyna zaczyna podrywać chłopaka C. Czy to normalne, że chłopak C nie chce w to iść, nawet, jeśli chciałby, gdyby A nie była z B? Nie chodzi tu o to, że wcześniej do niej wzdychał, tylko o coś na zasadzie "fajna dziewczyna, jak chętna to biorę". Jeśli to coś zmienia, to B zna się z C, a B jest bardzo daleko.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[d.....y]

@AnonimoweMirkoWyznania: byłych kolegów się nie rusza tak słyszałem xD

[Sweet_acc_pr0sa]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja mialem taka zelazna zasade ze po kolegach nie rucham, i mysle ze nie jestem wyjatkiem

[bezbekpol]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie dotknąłbym byłej po kumplu.

[throwaway6102]

Czy to normalne, że chłopak C nie chce w to iść

@AnonimoweMirkoWyznania: całkowicie normalne, nikt nie chcę być opcją zapasową ani tym drugim