Wpis z mikrobloga

Oj ta #logikarozowychpaskow Nasze tutejsze dziewczęta są święcie przekonane, że ćwierć pośladka, widziane na ulicy, jest jakimś obiektem seksualnym, lub fetyszem mężczyzn.
Otóż moje panie, nie!
Ćwierć pośladka na ulicy to po prostu, ładny (lub nie), ale na pewno ciekawy element miejskiego krajobrazu. Nie ma to nic wspólnego z erotyką, czy pornografią. Na #dupeczkizprzypadku należy patrzeć w kategoriach estetycznych. Podziwiać można podmiot zdjęcia, jak i finezję, kreatywność i odwagę autora zdjęcia.
Oczywiście, jak w każdej dziedzinie sztuki umiar jest podstawą pozytywnego odbioru, i tak wkładanie telefonu pod spódnicę, czy foto z żabiej perspektywy, tylko aby uchwycić szczegóły bielizny jest niesmaczne i nie do przyjęcia, o tyle elegancki kadr Gluteus maximus jest zawsze miły dla oka.
A @KRISSVector: życzę, aby jej foto znalazło się na tym tagu, albo lepiej na #dupeczkizprzypadkuhd i oby wyjątkowo założyła wtedy ładną bieliznę (nie bawełniane majty) i oby światło sprzyjało jej celulitowi. Pozdrawiam.
kubaklodz - Oj ta #logikarozowychpaskow Nasze tutejsze dziewczęta są święcie przekona...

źródło: comment_PZoRdouqhIbbZSxyw8zWH3cKJJ0DBJC7.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
@PeterFile: przeciez ten typ ma jakies urojenia xD zadna z tych lasek nie zrobila mu zdjecia, zadna nie obczajala mu beniza (obczajka = dluzsze przypatrywanie sie), u zadnej nie wywolal nawet najmniejszego zainteresowania xd
  • Odpowiedz
@kubaklodz: no widzisz, bo jeśli ja chcę oglądać takie rzeczy to spokojnie mogę znaleźć je w internecie wiedząc, że te osoby w sieci wyraziły zgodę na zdjęcia w przeciwieństwie do dzbanów tutaj, którzy mimo XXI wieku dalej nie wiedzą, jak korzystać z internetu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz