[foreign]

Coraz więcej mireczków chwali się pierwszymi zbiorami, więc i ja się pochwalę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mam również parę pytań do osób które posiadają wymienione na zdjęciu odmiany.

Czy np Hungarian Hot Wax nada się na papryczki nadziewane serem z poprzednich wpisów na tagu? Widziałem, że większość używa odmiany cherry, której niestety nie posiadam :(

Czy wszystkie odmiany nadają się na suszenie w piekarniku, aby można było je później sproszkować? Nie pytam o Aribibi czy też Yucatany, bo z nimi by było raczej ciężko, bardziej mi chodzi o resztę tych większych papryk.

Pytam, bo różne papryki mają różną grubość skórki/miąższu i chyba nie wszystkie nadają się do tych samych zastosowań?

No i pytania do samego @gobi12 od którego mam nasiona, czy to możliwe, że nasiona Dorset Naga tak bardzo się skrzyżowały, że z 8 krzaków mam chyba z 5 różnie wyglądających dorsetów?:D Uprawiasz/wysyłałeś żółte odmiany Dorset Naga?

W komentarzach zdjęcia wszystkich dorsetów, które są niepodobne do siebie.
#chilihead

[foreign]

Tutaj dorset jakiś trinidowaty ;D

[foreign]

Tu żółty dorset

[foreign]

A tu nie wiem co ¯\_(ツ)_/¯

[foreign]

I na koniec zdjęcie wszystkich dorsetów z bliska

[Maomam]

@foreign jak jesteś z wawy byłbym zainteresowany pestkami, bo mam tylko jedną odmianę ostrej papryki Ale w tym roku obficie obrodziła

[gobi12]

@foreign: Hungarian Hot Wax do nadziewania serem jak najbardziej się nada. Tak samo jak Aji Camba.

Wszystkie te nadają się do suszenia i sproszkowania. Najlepiej je przeciąć przed suszeniem na pół wzdłuż - przyśpieszy Ci suszenie bardzo.

Nie no żółtych Dorset Naga to nie miałem. Te żółte to Habanero Hot Lemon. Bardzo fajna papryka. Tylko ciekawym jest to, że praktycznie nie miałem ich nasion... ;D Więc nie wiem jak do Ciebie

[gobi12]

@foreign: Yucatany sobie zamróź - one się du suszenia średnio nadają. Za to doskonale się je mrozi i potem można takie dwie, trzy zamrożone kulki wrzucić prosto do garnka z leczo np. ;D

[Maomam]

@gobi12 ja posiadam chyba aji camba, bądź podobne są i powiem Ci że z fermentowanych papryk wyszedł mi zajebisty sos. Jestem #!$%@?ęty na punkcie kapsaicyny, zrobiłem jak największe stężenie w najmniejszym słoiku :-D

[foreign]

@gobi12: czyli jest możliwość, że te krzyżówki będą piekły nawet bardziej niż zwykłe Dorset Naga? Jeśli tak, to fajnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[gobi12]

@foreign: Jest, bo Scorpiony są ogólnie ostrzejsze niż Dorset Naga. Ale z krzyżówkami nigdy się nie wie, póki się nie sprawdzi.

Najlepiej ukrój sobie plasterek tego i tego (tylko krój w poprzek z "łożyskiem" :p), spróbuj i napisz czy jest różnica :D

[foreign]

@Maomam: Niestety, ja nie ze stolicy, ale gobi chyba tak, z tego co pamiętam.

[Maomam]

Właśnie bo widzę ogarnięci jesteście ludzie w uprawie, bo mam 3 grządki papryki z czego jedna grządka jest chyba chora bo papryka pęka w wzdłuż, jeżeli omine ją i nie zerwę np. 2-4dni to pleśnieje :-(
Choroba ziemi czy jak? Bo reszta grządek wygląda elegancko

[foreign]

@gobi12: A co do tej żółtej, to faktycznie dziwne, bo 2 nasiona się trafiły, jeden krzak w gruncie, a drugi mam u siebie w domu, w donicy :D

[gobi12]

@foreign: Prawdopodobnie przy wyciąganiu nasion z papryczek przykleiły się do noża. Muszę w tym roku tego bardziej przypilnować przy odmianach, gdzie będę wyciągać ;)

[gobi12]

@foreign: To Habanero ma mega cytrusowy zapach. I jest trochę ostrzejsze niż standardowe Habanaro.

[foreign]

@gobi12: Ja tam nie narzekam, bardzo fajnie wyszło z tymi różnymi odmianami "dorsetów" :D

[mmaku89]

@foreign: Habanero yukatan dobrze smakują z przecierem pomidorowym ;)

[Yggas]

@foreign
@gobi12

Też mam od Gobiego Dorset Nage i też wszystkie różne są jedne to nawet takie penisowate xD

[gobi12]

@Yggas Aż muszę popatrzeć w weekend jak moje "Dorset" wyglądają.

[kibellos]

@gobi12:
@foreign: ejej znawcy mam pytanie - hungarian hot wax to są jakieś pospolite papryczki? Moi rodzice mają u siebie na warzywniku identycznie wyglądające, zebrałem sobie z kilogram albo dwa i bardzo piekły mnie palce po czyszczeniu ( ͡° ͜ʖ ͡°) no ale mówię, one rosły w gruncie bez żadnego pilnowania że strony rodziców. Możliwe, że to właśnie ta odmiana tak sobie rosła? Wystawiłbym zdjęcie owoców,