Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam chyba jakieś problemy z głową, tylko nie bardzo mam z kim pogadać żeby to potwierdzić, czy jakoś poprawić.
Od jakiegoś czasu (już kilka miesięcy) nie ma rzeczy, która by mnie cieszyła, jest mi wszystko jedno, nie ważne co się dzieje. Nie mam żadnego hobby, więc całe popołudnia spędzam przed komputerem nie robiąc nic konkretnego, przeglądanie kilku stron na krzyż, a weekendy to już masakra, bo robię to przez dwa dni. Nie mam totalnie na nic ochoty, najchętniej leżałbym w łóżku cały dzień. Jedyne co mnie jako tako ratuje, to to, że wychodzę do pracy i jako że mam czym tam zająć głowę i zawsze coś do roboty, to tak naprawdę cały czas czekam aż będę mógł w końcu do niej pójść, chociaż i to powoli się kończy, bo atmosfera w zespole zaczyna się powoli psuć. Zacząłem przez to myśleć nad zmianą pracy i technologii (pracuję w IT), ale jak tylko zaczynam się czegoś uczyć to po 5 minutach stwierdzam że to bez sensu i rzucam to wszystko.
Przez ciągłe siedzenie zaczynam mieć problemy z kręgosłupem, który już ciągle mnie boli.
Dziewczyna się na mnie drze żebym coś z sobą zrobił, ale nie wiem co. Nie wiem co może mi być i jak to poprawić. W sumie nawet to mam w dupie.
#feels #przegryw #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania: Ciężko cokolwiek diagnozować przez neta, ale brzmi, jak początki depresji. Poszukaj porady u specjalisty, bo później jest tylko gorzej. Piszę z własnego doświadczenia. Przewaliłam tak dziesięć najlepszych lat życia. Walcz z tym teraz. Jesteś świadomy problemu, a to już coś.