Wpis z mikrobloga

  • 0
@Vamiacz to się ma problem :P Ciężko tak kogoś poznać (najłatwiej chyba przez neta, na wypoku np) ale to nie zmienia faktu, że to, że niezaleznie od przypadku nie da się robić znajomych mając ponad 20 lat to #!$%@? :d bo są ludzie, co tak nie mają a nawet przeważnie nie mają z tym większego problemu
  • Odpowiedz
To oświeć jednym prostym trikiem na robienie znajomości nie mając żadnego punktu wyjścia ja z chęcia przyjmę sugestie


@Vamiacz:
Nic skomplikowanego. I powiem Ci to jako mocny mający już 30 lat mocny introwertyk, ale pracujący nad pewnymi rzeczami, a nie użalajacy się na wykopie.
Sam swoją paczkę znajomych, z którą spędziłem kilka lat, poznałem na kursie tańca. Zapisałem się przez totalny przypadek, dość spontanicznie. Z kilkoma znajomymi kontakt utrzymuję do dziś, po 10 latach.
Tam też poznalem dziewczynę, z którą spędziłem kilka świetnych lat. Niestety jednak ostatecznie
  • Odpowiedz
mam 28 lat, kazdy kolega z pracy na "wyjdziemy gdzies?":
- nie moge, bo musze zajac sie dzieckiem
- nie moge, bo dziewczyna/zona chce spedzic troche czasu z nia/jej rodzicami
- nie moge, bo jestem styrany robota, nie prowadze juz dynamicznego zycia ale moja loszka dalej sie ze mna j*bie wiec musisz udawac dynamiczniaka a potem mozesz olac
- nie moge bo czyszcze klatke dla chomika #pdk
- nie umawiam
  • Odpowiedz
@Vamiacz: jak najbardziej można znaleźć znajomych w kręgach zainteresowań. Szukasz na fb grup tematycznych do tego co lubisz z twoich okolic, np żeglarstwo, piłka nożna, strzelnictwo, bieganie, zwierzęta, książki, nawet gry i idziesz na spotkania typu wykoppiwo, słuchasz o czym ludzie rozmawiają, coś wniesiesz do rozmowy i tak to się robi. A jak nie masz zainteresowań to może są grupy dla ludzi bez zainteresowań, a jak nie to nie ma
  • Odpowiedz
tez bym chcial znajomego co by mi ubery zamawial xD


@peoplearestrange: To przysluguje tylko różowym paskom ;)
A tak powaznie to zaproponowala oczywiscie, że mi zrobi przelew, a jak odmowilem to zaprosiła na piwo z zaznaczeniem, ze ona stawia. Stratny nie byłem jak widać.
  • Odpowiedz
O #!$%@? nawet nie przyszło mi do głowy że są ludzie, którzy twierdzą, że po 20 roku życia nie idzie zdobyć znajomych.
Wy serio żyjecie w jakimś wyimaginowanym #!$%@? świecie.

Co będzie następne? Jeśli w wieku 15 lat nie zaklepałeś sobie szarej myszki to wieku 25 zostają ci już tylko stare #!$%@? i samotne madki? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@Vamiacz lol. Pierwsze znajomosci, ktore mi zaprocentowaly zdobylem majac 14/15 lat.

Ale zdradze ci jedna tajemnice.

Jak #!$%@? umiesz to i znajomosci ci nic nie dadza.
  • Odpowiedz