Wpis z mikrobloga

#antroswspomina #bekazkatoli #podbaza
Wspomnienia z katechizacją w tle cz. 2

Raz w życiu w mojej szkolnej karierze zostałem postawiony w kącie. W wczesnych klasach podstawówki podczas katechezy ksiądz opowiadał o niepokalanym poczęciu. Słyszałem tę historię pierwszy raz bo chociaż byłem oczytanym i bystrym dzieckiem to jednak nie w kwestiach religijnych. I żeby mieć pewność czy dobrze zrozumiałem, że tutaj Józef, a tam poczęcie, dopytuję księdza "a więc Pan Jezus był bękartem?". Nie doczekałem się odpowiedzi (podobnie jak reszta dzieci dopytując co to znaczy) bo już wzburzony katecheta wpychał mnie w kąt.