Wpis z mikrobloga

@Singularity00:
Według mnie Syrena wciąż była mniejszym szajsem niż Trabant (który nie miał nawet wskaźnika paliwa) - wygląd tych starszych egzemplarzy jak na proste autko był nienajgorszy (dostawały nawet dwukolorowe malowanie). Niestety lubiły się często psuć, a jakość wykonania była fatalna.
Dodając do tego fakt że w realiach socjalizmu produkowano je do oporu, to w momencie zakończenia produkcji w 1983 roku były już od dawna pośmiewiskiem. Powinni je byli wycofać w
Pobierz o.....y - @Singularity00: 
Według mnie Syrena wciąż była mniejszym szajsem niż Traba...
źródło: comment_90951aP6Zss1jA5UJ3w5OhIshoIKMVFb.jpg
@oficer-prowadzacy: oczywiście masz rację, że produkowano ją za długo... no ale polski socjalizm już taki był.... z drugiej strony popatrzmy na to tak: mamy dziesięciolecia powszechnych niedoborów wszystkiego praktycznie więc im prostsza konstrukcja tym lepiej... a jej wiekowość była nawet plusem bo łatwiej o części ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Osobiście uważam, że Syrena, choć oczywiście gorsza technicznie od Malucha, była od niego znacznie praktyczniejsza i gdyby ktoś
@Singularity00:
Syrena 110 to miała mniejsze szanse niż FSO Wars (bo tego drugiego, mimo że już trochę był przestarzały, mogli jeszcze od biedy wdrożyć do produkcji w latach 90. zamiast pudrować trupa jakim był Polonez Caro - podobne konstrukcyjnie Favority/Felicje czy bazujące na Kadettcie Nexie się dobrze sprzedawały - może wtedy historia FSO by wyglądała trochę inaczej)
@oficer-prowadzacy: moim zdaniem jednak to 110 miała teoretycznie większe szanse, zabrakło jedynie odpowiedniego podejścia władz.. niestety projekt ubito głównie dlatego, że rządzący potrzebowali dewiz a to dało się tylko uzyskać licencją zagraniczną więc wybrano 126p... który co prawda był rewolucją technologiczną dla naszych fabryk... natomiast ciężko tu mówić o rewolucji dla Kowalskiego bo 126p był kurduplem od którego pod względem praktyczności nawet stara Syrena była lepsza...

Co do Warsa.... teoretycznie jasne
@oficer-prowadzacy: dopiero teraz dorwałem się do klawiatury, bo cały dzień wracałem z Wrocławia, więc ci odpowiem ( ͡º ͜ʖ͡º) Ta cała warszawa kojarzy mi się z radziecką motoryzacją, zresztą na jej bazie było to robione, te wszystkie wołgi gazy zaporożce bym na żyletki przerabiał, a co do syrenki to prawda że bliżej jej do motorynki, ale od tej naszej pabiedy już bardziej polska jest.

PS. znasz