Wpis z mikrobloga

@MarkiMarka: Um... to był pierwszy sezon, pierwszy odcinek, sam początek. No chyba, ze masz na myśli jakiś inny moment, w którym Cullen wspominał to wydarzenie.

Serial bardzo fajny, z wyjątkiem ostatniego sezonu, który jest absurdalnym nieporozumieniem. Serialowe love story przyćmiło go i oglądało się to z bólem zębów.
  • Odpowiedz
@WzniescWiecejZigguratow:
Może coś pomyliłem.
Nie pamiętam na którym sezonie zakończyłem oglądać (chyba 4? może 5) i wydawało mi się, że ten sezon się tak zaczynał sceną w konfesjonale.Był tam potem motyw jak odnalazł tego szweda (wcześniej go niby zabił) u mormonów gdzie ten został ich przywódcą. Szwed go schwytał i uwięził tak mi się coś przypomina.
  • Odpowiedz