Wpis z mikrobloga

#lewactwo.


@transcendentalne_krojenie_chleba: Chodzi o ekstremalnie propagowaną równość. Piłsudski był też socjalistą, tak samo Orwell. Obaj antykomunistyczni do szpiku kości. Nie wiemy ale możemy podejrzewać co by powiedzieli na obecne równanie w postaci punktów za płeć, pochodzenie etniczne czy inne takie.

Na tym proponuję skończyć, bo nie chcę byśmy popadli w dyskusje polityczne. Obojętnie na kogo Kurt Vonnegut zrobił satyrę to jest ona warta zapoznania.