Aktywne Wpisy
karix98 0
valorant lepszy i #!$%@?, nie zapraszam do dyskusji bo z ludźmi co się zatrzymali w czasie nie ma co dyskutować, w CS GO gra może masa ludzi ale weterani już dawno od niego odeszli, mało kto już śledzi tak scene cs go jak kiedyś, internet juz zapomniał o tej grze, nikt tego nie nagrywa, fanbase gry jest duży tylko dlatego że gra jest darmowa, nie to co kiedyś jak była płatna, valorant
LubiePieski +35
uwielbiam patrzeć na księżyc ludzie przecież to jest zupełnie inna planeta która sobie pływa w kosmosie i jest tak wielka że widać ją ładnie gołym okiem przecież to jest fascynujące
ja muszę tam być muszę wiedzieć jak to jest patrzeć stamtąd na ziemie
ja muszę tam być muszę wiedzieć jak to jest patrzeć stamtąd na ziemie
Cześć Mireczki i Mirabelki!
Naszła mnie taka refleksja na temat dzisiejszego świata...rozrywki...(marnej IMO)
Nie wiem już sam, czy ze mna jest coś nie tak, czy te czasy są coraz bardziej #!$%@?.
Byłem ostatnio w klubie, wiecie, młodzież, troche starsi, ogólnie średnia wieku około 25 lat, różny przekrój osób, był to przeciętny klub w średnim Polskim mieście. Większość osób #!$%@?, dzikie seksi densy na parkiecie
wszyscy sie do siebie ślinią jak #!$%@?, kręcenie tyłkiem, łapanie za cycki i tyłek. Mimo, że nie wylewałem za kołnież czułem się mocno zażenowany, czułem że kompletnie mi to nie pasi, że to nie mój klimat,
że to jakiś poziom mega niskiej rozrywki, gdzie napalone atencjuszki wypinają do każdego dupe, a sebki tylko czekają żeby złapać za tyłek.
Super impreza #!$%@?! Niech bas #!$%@?, a my bawmy się bez hamulców do porzygu, ruchania po kiblach itd. Myślałem, że trochę potańczę, pogadam ze znajomymi itp. Niestety ten widok odrzucił mnie do tego stopnia, że nie poszedłem na parkiet, a ze znajomymi nie pogadałem bo muzyka napierdałał
tak mocno, że ciężko było cokolwiek usłyszeć.
Czy tylko mnie odrzuca takie klubowe życie? Czy tylko ja myślę, że to taki #!$%@?łek dla napalonych chłopaczków i atencyjnych szmulek? Czy może dzis to całkiem normalne i na tym polega zabawa wyzwolonej, nowoczesnej imprezy?
Osobiście wole iść pogadać ze znajomymi do dobrego baru/ogródka, gdzie można wypić coś dobrego i w spokoju pogadać a parkiet jest oddalony o tyle, że muzyka nie zagłusza rozmowy.
A najbardziej mnie rozśmiesza jak ktoś mówi ze idzie do klubu szukać dziewczyny/chłopaka. Serio #!$%@?? Po tym co zaobserwowałem sądzę, że można tam co najwyżej znaleźć szybki seks, ale miłości szukać w takim szambie to chyba szczyt naiwności.
Powiedzcie czy to mi #!$%@?ło i powinienem zluzować poślady, czy macie podobnie i idziecie na przekór pop kulturze plastikowego szajsu, szukacie innej rozrywki, szukacie partnerów z dala od nocnego życia itd.?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
1. Wśród obłąkanych, zdrowy na umyśle jest tym gorszym.
2. Wszystko jest w porządku, najważniejsze że dostrzegasz to #!$%@? i możliwość istnienia normalnego świata
Co do niektórych nie dociera, jest sporo
#!$%@? sebki komuś #!$%@?ły i zrobiły bydło? Wstyd nam jako Polakom, nie? Udają patriotów a prawdziwi patrioci by ich potępili? Polecam poczytać o Dymitriadach (to wtedy jak w chwale zdobywaliśmy Moskwę). Proto-sarmato-sebiksy szkolone od
Chcesz tego uniknąć,
Komentarz usunięty przez autora
Nie każdy odpierdziela w klubie tańce godowe. Ludzie idą tam się