Wpis z mikrobloga

Mirki, mam zagwozdkę. Kiedy byłam dzieckiem dużą część każdych wakacji spędzałam u rodziny na wsi. Uwielbiałam łazić po okolicznych łąkach i polach, łapałam żaby, ślimaki, koniki polne, itp. No i pewnego razu zobaczyłam w trawie ogromnego, zielonego owada. Mam nadzieję, że ktoś pomoże mi wreszcie zidentyfikować, co to kurka wodna było xd Wyglądało jak konik polny, skakało jak konik, ale było wielkości dłoni, a właściwie to może i nawet większe. Miało jakieś 20 cm, a może nawet ze 25 cm. Być może moja pamięć coś wyolbrzymia, ale to serio było ogromne (miałam wtedy z 10/11 lat chyba, więc nie byłam taka mała). Mniej niż 15 cm nie miało na 1000%. Złapałam to za nogę i była w #!$%@? gruba i długa, jakbym złapała za łapsko nawet nie wielką ropuchę, a wręcz małego królika xd Zaczęło się wyrywać i miało bardzo dużo siły jak na robala xd Wystraszyłam się tego i po chwili to puściłam. Z tego co pamiętam to był drugi raz kiedy to widziałam, kilka dni/ tygodni wcześniej też to widziałam, ale bałam się to wtedy złapać xd A uwielbiałam łapać takie rzeczy xd Moje pytanie brzmi: CO TO DO #!$%@? BYŁO?! XD Nie mogę nic znaleźć w internecie... Istnieją takie wielkie, zielone, skaczące robale i to w dodatku w Polsce? Odkryłam nieznany gatunek? xd Czy to był konik polny chorujący na gigantyzm? Śniło mi się to? Ten robal mi się często przypomina przed snem xd Muszę się wreszcie dowiedzieć co to było xd POMÓŻCIE.

  • 14
Tettigonia viridissima czyli pasikonik zielony w moich stronach nazywany "jędzą" zapewne o tego owada ci chodzi
@nestling: wyglądał jak Tettigonia viridissima?
Nie ma w Polsce takich dużych prostoskrzydłych. W ogóle takich wielkich owadów nie ma. Turkuć ma do 6,2 cm.
Tu masz polskie gatunki: https://orthoptera.entomo.pl/index.php/ikonografia

Możesz na entomo.pl spytać, ale wątpię żeby wymyślili coś więcej niż, że ci się przyśniło.
Gdyby nie był jeszcze większy od tego na zdjęciu z dłonią, które wrzuciłaś i gdybyś widziała go tylko raz to możliwe, że komuś uciekł z terrarium jakiś
@szybki_zuk: okej, być może wyolbrzymiam. Załóżmy, że było to tej wielkości co owad na zdjęciu, które wstawiłam (ale z pewnością z grubszymi nogami xd). Jakie tropikalne owady są tej wielkości i o takim wyglądzie? Aha, widziałam to dwa razy w tym samym miejscu. Na takiej małej łące przy drodze, na której zawsze były wypasane krowy. Wydaje mi się w dodatku, że to było w obu przypadkach w tym samym miejscu na
@nestling: zdecydowanie wyolbrzymiasz rozmiary, największe przedstawiciele prostoskrzydłych owadów w Europie nie mają tyle co podajesz, zważywszy na wiek i zmienną w związku z tym percepcję wielkości mógł być to pasikonik zielony jak wspomniał @szyki_zuk lub choćby łatczyn brodawnik