Wpis z mikrobloga

@FemBoy: Wyjechałbym na jakieś odludzie, może kupiłbym sporo ziemi w USA i na środku wybudowałbym domek.

W europie robi się już zdecydowanie za ciasno. Jeżdżę sobie na pomorzu rowerem przez polne i leśne ścieżki, ciężko znaleźć spokojne miejsce chociażby na opróżnienie pęcherza. Już prawie nie ma miejsc, gdzie nie widać w około żadnych zabudowań, wszędzie ludzie są.
Ostatnio zrobiłem sobie przystanek na leśnej ścieżce. Dokładnie upewniam się, że nikogo dookoła
  • Odpowiedz