Wpis z mikrobloga

@chione:
@ShadowDancer: nie trzeba nic odwalic - mi tez po wiekszosci dluzszych / powazniejszych nurkowan leci krew z nosa. Wystarczy jakies delikatne naczynko (kwestia indywidualna) na trasie ucho / gardlo (trabka Eustachiusza) ktore przy ostrzejszych zmianach cisnienia peka.
@jwitos: Raczej nie. Może wystarczą jakieś preparaty, żeby na te kilka dni nurkowych być bezpiecznym. Znasz jakiegoś laryngologa "nurkowego" lub "lotniczego"?
@chione: nie znam niestety, a pytam dlatego ze może to po prostu kwestia powolnego schodzenia? nie jestem na tyle doświadczony ale jedyne dwa razy gdy widziałem żeby komuś zaczęła lecieć krew z nosa to gdy za szybko schodził, ale domyślam się ze to Ciebue nie dotyczy, wiec może tak jak napisał kolega wyżej? Powodzenia!
@fakeman jeszcze kolega ma dac znac czy zna kogos ale pewnie zrezygnuję z konsultacji. Rozmawialem z ludzmi i podobno przy pierwszych nurkowaniach czesto ludzie maja problemy z wyrownywaniem cisnienia. W razie problemow zatrzymam sie na 20 metrach. Dzieki za link, poszperam jeszcze.