Wpis z mikrobloga

Jako, że dłużyło mi się odbieranie znajomych z lotniska, postanowiłem trochę przytrollować miejscowych taxiarzy. Obmyśliłem prosty, choć niecny plan, którego celem było wywołanie trzasku pękającej dupy.
Otóż, podróżnych po przywitaniu zaznajomiłem z poczynaniami.

Podeszli do najbardziej januszowego taxiarza, z walizami. Widocznie zabłąkani i zmęczeni podróżą, zapytali ile za trasę ~60km
-drodzy państwo, no trochę to wyjdzie, wszak środek nocy, dużo ludzi chętnych... będzie tak z 200kg cebuli i 4 kotlety. ale zapraszam do mej karety, zobaczymy czy coś taniej się uda.
Ja kręcący się obok, słysząc to wypalam:
-a może uberkiem za 1/4 tego? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-hehe no pewnie, jedziem ( )

(°°
JEBUDUP
dupa trzasła po sam kark xD
następne loty opóźnione, bo co chwila słychać strzały
pewnie taksiarz opowiada innym co się #!$%@?ło

ciekawe kiedy mi auto spalą ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#heheszki #takbylo