@daviiid Szczerze mówiąc, to ta książka jest taka "...meh". Nie porywa, jakichś przełomowych momentów też nie ma, może kilka fajnych teorii. Ale jakby miała te góra 200 stron to byłoby ok. Tak to jest przekombinowana trochę i idzie się pogubić, a wnioski zostałyby te same. Dużo #!$%@? o niczym w sumie ( ͡°ʖ̯͡°)
@franaa: Bo Dowkins nie ma nic do powiedzenia na temat wiary oprócz tego że czuje się przez nią pokrzywdzony i przestał wierzyć w bozie kiedy dowiedział się że są inne bozie.
@chrzandofrytek Fajnie się to czyta, bo gość ma podobne poglądy do moich, ale to lanie wody w połowie zaczyna nie tyle męczyć, co wręcz #!$%@?ć ( ͡°ʖ̯͡°)
@daviiid A nawet mi nie chodzi o propagandę, po prostu gdzies w połowie miałem wrażenie, że książka się zapętla i gość opisuje to samo tylko innymi słowami. Jest po prostu za gruba i czuć, że na siłę xD
@daviiid: Jedna z wielu, które można przeczytać jeśli ktoś szuka odpowiedzi na pytania donośnie bycia ateistą, ale są inne - IMO lepsze, np. "Traktat ateologiczny" Michela Onfray'a, chociaż napisany trudniejszym językiem. w "Traktacie" dostaje się praktycznie każdej dużej religii, zwłaszcza monoteizmom.
@daviiid: To nie biblia a bardziej elementarz dla ludzi którzy zaczęli zastanawiać się nad własną religią. Dla ateisty nie ma tam nic odkrywczego ale to nie znaczy, że jest zła.
źródło: comment_DrS3sKXkMmjaC1H431F4SRIQGem42LAj.jpg
PobierzTo nie biblia a bardziej elementarz dla ludzi którzy zaczęli zastanawiać się nad własną religią.
Dla ateisty nie ma tam nic odkrywczego ale to nie znaczy, że jest zła.