Wpis z mikrobloga

Pojechalem na pewna delegacje na dluzszy okres czasu. Mamy wynajete pietro domku w pewnym wiekszym miescie.
Wjezdza paskudna laska(wlascicielka) z pretensjami ze mamy jej dac dowod do xero, bo ona nie wie czy nie narobimy szkod/nie uciekniemy bez placenia xD
Powiedzialem ze ma dac swoj dowod, bo mam przykre doswiadczenia ze starymi #!$%@?, ktore kradna pod nieobecnosc lokatorow ;) Takiego focha z przytupem dawno nie widzialem xDDD


#pracbaza
  • 5