Mając 25 lat i bedac przegrwem co byscie wybrali, stabilna praca w rodzinnym mieście i brak znajomych, kazda noc przeplakana i stresujące poranki czy studia od października z perspektywa poznania nowych ludzi i brak aktywności zawodowej? Czy naprawde praca ważniejsza jest niż szczęście w dzisiejszych czasach? #przegryw
#przegryw