Wpis z mikrobloga

@BRTM: Nie jestem orłem z logiki formalnej, ale czy przypadkiem taka formuła nie będzie dowodem na nieistnienie, jeśli przesłanki będą prawdziwe?

1. [A(x) p(x)-->q(x)]
2. p(x)
Zatem: ~E p(x) i ~q(x)

Legenda: A oznacza kwantyfikator ogólny, E oznacza kwantyfikator szczegółowy, "i" oznacza koniunkcję.

Przykładowo: "p" niech oznacza bycie liczbą parzystą, "q" niech oznacza bycie podzielnym przez dwa

1. Dla każdego x: jeżeli x jest liczbą parzystą, to jest podzielne przez dwa.
@BRTM: wydaje mi się jednak, że nie ma problemu, żeby pokazać że nie istnieje największa liczba naturalna dowodem wprost, bez sprowadzania do sprzeczności; po prostu w podręcznikach się to robi nie wprost, żeby zaprezentować ten typ dowodu.

Weźmy dowolne a∈N, wówczas także a+1∈N (z definicji)
zatem pokazaliśmy, że (a∈N)∃(n∈N) n>a

I teraz:
(a∈N)∃(n∈N) n>a ≡(a∈N)∃(n∈N) ¬n≤a ≡(a∈N)¬(n∈N) n≤a ≡¬∃(a∈N)(n∈N) n≤a

A