Wpis z mikrobloga

@Kakadusz: I zioomek, ileż się można pakować. :D Ja na wyjazd weekendowy pakuję się w 17 minut (wliczam mycie brudnej zwykle menażki, szukanie sztućców, upychanie żarcia, wydobywanie śpiworu z czeluści piekielnych i inne).
  • Odpowiedz