Wpis z mikrobloga

stałem se raz na dworcu i podszedł pan żul i mówi czy mam pożyczyć złotówkę

wyciągnąłem z kieszeni dwadziestogroszówkę i mu podałem, a ten spojrzał na mnie jak na debila i z takim politowaniem

jeszcze osiemdziesiąt groszy


wyszedłem na nieuka wtedy speszyłem sie mocno żul mnie zdominował

#gownowpis
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tydzień temu w Sopocie jadłem śniadanie w ogródku restauracji na odnowionym placu przy dworcu i widzę jak do pary przy stoliku obok podchodzi żul.

Żul: Jestem bardzo głodny, chciałbym cokolwiek zjeść, czy możecie mi dać jakieś pieniądze?

Para odwraca się do żula w ciszy, a dziewczyna wyciąga portfel

Żul:
  • Odpowiedz