Wpis z mikrobloga

Mireczki, jestem trochę rozdarty - dostałem się na studia na Politechnikę jak i Uniwersytet, konkretnie to w #lodz a kierunek to Zarządzanie. Z nauką nie zawsze było mi po drodze, szczególnie z matematyką, a maturę to pisałem dopiero w tym roku (ze względu na to że miałem poprawkę z matmy). Obecnie jestem bardzo zdeterminowany do nauki i do tego żeby studia zacząć jak należy i czy myślicie że ktoś z chęciami da radę na Politechnice? Matma jest tylko rok i nie ma z niej egzaminu końcowego. Przekonują mnie do tego znajomi z tej uczelni i różowy pasek wraz z rodziną, zaś za uniwerkiem jest cała moja rodzina.

#kiciochpyta #pytanie #studia #studbaza
  • 25
@SamChilders: kierunek zarządzanie też na PŁ? Przecież to będzie takie trochę baja bongo, bo wiadomo, że taki kierunek i polibuda ma mało wspólnego. No i masz różowy który na pewni ci pomoże w nauce. Nie wiem jak zarzadzaanie na wz, bo nie miałem za wiele styczności z nimi, ale rachunkowość jest na całkiem dobrym poziomie. Przeglądania siatki specjalności i coś wybierzesz
@SamChilders: na wz nie ma w ogóle matmy? Jak ja studiowałem to wszystkie kierunki miały matmę przez semestr, ale to były takie podstawy podstaw matmy dla studentów. I pewnie jakieś zalążki matmy będą pojawiać się na różnych przedmiotach, ale tym bym się już nie przejmował
@sked: Jest, jest, tylko jak pisałem wcześniej, materiał na matmie który ja mam przez dwa semestry, moja różowa przerabia w jeden. No i na Zarządzaniu na PŁ nie ma egzaminu końcowego z matmy
@sked:
No powiem Ci, że nie do końca. Studiowałem Mechanikę i Budowę Maszyn, następnie Zarządzanie Inżynierskie. Ludzie po skończeniu tamtego kierunku, przychodzili do mnie po materiały.

Miałem na studiach optymalizację linii produkcyjnych, rozmieszczanie ich, dobór technologiczny, lean itd itd... Onie wiedzieli jak włączyć maszynę, więc jako inż. Leanu, czy Produkcji nie ogarniali tematu w ogóle. :)

Studia trwają 8 semestrów, z czego ostatni to 20 tygodni praktyk (nie słyszałem o darmowych).
@SamChilders ja skończyłam wz co prawda na kierunku fir ale matmę mieliśmy razem z zarządzaniem. Nie uważam że był to lajtowy przedmiot bo obejmuje podstawy całek i macierzy i trzeba nad tym posiedzieć, wiem że ludzie co przyszli po geografi bez styczności z matmą mieli poprawki i warunki, ale to było 10 lat temu ile się zmieniło to nie wiem ))¯_(ツ)_/¯