[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
#zwiazki #logikarozowychpaskow #rozowepaski
Powiedzcie mi czy jest mozliwosc zeby tak sie zmienic.
Spotykalem sie z rozowa 2 miesiace. Wiem ze miala problemy, ciezko jej bylo zaufac, doszlo do tego ze malo przy mnie mowila, malo mi opowiadala, czasami mialem wrazenie ze nie chce sie spotykac. Rozstalismy sie. Minelo kilka miesiecy, u mnie nowa rozowa. Spotkalismy sie na weselu z ta była. No i tu spore zaskoczenie, ona rozesmiana, towarzyska. Ona przyszla na wesele sama ale ciagle z kims tanczyla, opowiadala historie, byla dusza towarzystwa. Jej wujek zauwazyl ze sie w nia wpatruje i troche pogadalismy. Mowi mi ze ona taka jest, boi sie nowych osób, czesto sie nie odzywa ale jak wesela, swieta, duzo ludzi jej dobrze znanych to jest otwarta, wesola. To jest w ogole mozliwe? Pamietam ją jako zlekniona, niesmiala, niepewna siebie a w sobote byla jak wulkan energii. Byla jak dziewczyna w ktorej moglbym sie zakochac.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[r.....k]

@AnonimoweMirkoWyznania: odpusc sobie typie, jezu

[everybodyfrytki]

@AnonimoweMirkoWyznania: nic co dobre nie przychodzi szybko i tyle. Mogles zaczekac az sie otworzy. 2 miesiace to nie jest duzo. Nie chciałeś to nie. Pewnie po prostu wjechala ci na ambicje, nie latala za toba to sie obraziles

[fajny_kapelusz]

@AnonimoweMirkoWyznania: ciągle bylat taka sama, okoliczności się zmieniały, a więc i jej zachowanie po części

[kwasnydeszcz]

@AnonimoweMirkoWyznania: ale wiesz, że mogła się tak śmiale i towarzysko zachowywać wbrew sobie, na pokaz, żeby cię dupsko zapiekło, że ją olałeś? i jak widać zapiekło

[L.....t]

@AnonimoweMirkoWyznania: Może ktoś ją skrzywdził kiedyś, dlatego się boi na osobności z niebieskimi, a w grupie czuje się bezpiecznie i jest sobą.

Albo po prostu nie była Tobą zainteresowana :P

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @LoveLight wiem, ze ktos ją kiedys skrzywdzil bo sama mi to wyznala tylko dla mnie to takie troche po prostu dziwne, nieprawdopodobne ze ktos moze kogos az tak skrzywdzić zeby potem bac się ludzi

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @redmonk co mam sobie odpuscic?

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @kwasnydeszcz uwierzylbym gdyby chodzilo o kogos innego. Juz to widze jak rozowa prawie z depresja, bojaca sie przy mnie siedziec nagle zrobila sie super smiala. A ze ja olalem, to chyba nie ma obowiazku bycia z kims za kare? Bo takie byly spotkania z nia, te jej obawy.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

[AnonimoweMirkoWyznania]

ChytryUrolog: @kwasnydeszcz moze po prostu poszla na jakas terapie? Poznala kogos kto w przeciwienstwie do OPa jej nie zostawil tylko pomogl w problemach, chociazby swoja obecnoscia? Ja gdybym byla w takiej sytuacji jak ta byla: problemy z zaufaniem, pewnie jakies problemy ze soba a jakis frajer udawal ze chce sie spotykac, zeby mnie olac to juz mialabym gdzies to co on mysli

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @kwasnydeszcz po prostu mi szkoda ze nie byla taka wobec mnie, w czasie naszego spotykania sie bo wtedy pewnie bylibysmy nadal razem

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

[AnonimoweMirkoWyznania]

WygadanaPantera: Idziesz na wesele z dziewczyna ale jednoczesnie wpatrujesz sie w byla i obgadujesz byla z jej rodzina? XD

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

[L.....t]

@AnonimoweMirkoWyznania: Ech, OPie, to bait 2/10, czy o co chodzi...

Widocznie nie mogła lub nie chciała taka być dla Ciebie. Jakiś czas temu było wyznanie, że czyjś różowy boi się zostawać z nim sam na sam. Boi się dotyku i na gwałtowne ruchy reaguje nerwowo, jakby się miała bronić przed ciosem. Co w takim zachowaniu po jakiejś traumie (biciu, gwałcie...) jest dziwnego, bo nie rozumiem, czego nie rozumiesz?

Moglibyście być dalej

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @LoveLight to nie jest bait. Po prostu mialem takie przemyslenia. Mam swoja rozowa i nie planuje zadnych powrotow, nie bede robil zadnych ruchów w stosunku do bylej. Dziwne jeat to dla mnie i tyle.
Nigdy sie z nikim takim nie spotykalem, myslalem ze bedzie inaczej. Probowalem 2 razy z nia rozmawiac w trakcie bycia razem, srednio wyszlo. Nie mam sobie nic do zarzucenia. Ale racja, ze to juz historia.

Zaakceptował: